geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Flickr
24-10-2024 14:41
Szef Generalnego Inspektoratu Policji Mołdawii, Viorel Cernautanu przedstawił nowe szczegóły w sprawie przekupstwa wyborców. Jak wynika ze śledztwa, tylko w październiku, w przededniu wyborów i referendum, za pośrednictwem aplikacji Promsvyazbanku przekazano z Rosji do Mołdawii ponad 24 mln dolarów.
Jak zauważył Cernutanu, przekupstwo wyborców za pomocą Promsvyazbanku zaczęło działać pod koniec wiosny, ale jesienią, w przededniu wyborów i referendum, liczba przelewów wzrosła. Aplikacja Promsvyazbank (PSB) pomogła ludziom zainstalować boty w Telegramie. Tylko w październiku policja udokumentowała i zatrzymała działalność 97 takich botów. Jednak według policji w systemie zarejestrowanych było 138 tys. numerów z Mołdawii.
Zdaniem Cernautanu, o ile we wrześniu kwota przekazów wynosiła 15 mln dolarów, to obecnie sięga 39 mln dolarów Szef policji zauważył, że tylko w październiku na przekupstwo wyborców z Rosji do Mołdawii przekazano ponad 24 mln dolarów. Policja twierdzi, że za całym procederem stoi zbiegły mołdawski oligarcha Ilan Sor. „Ważne jest, aby wszyscy nasi obywatele zrozumieli, że zostali wciągnięci w nielegalny plan” – podkreślił Cernautanu. Do chwili obecnej organy ścigania udokumentowały, że w program przekupstwa wyborców zaangażowanych było ponad 520 osób. Grozi im do trzech lat więzienia lub wysoka grzywna.