Ukraińskie problemy z węglem

Ukraina odczuwa niedobór węgla: według Ministerstwa Energii w magazynach znajduje się obecnie tylko 750 tys. ton, zamiast planowanych 2,9 mln ton. Aby rozwiązać ten problem, spodziewane są dostawy węgla dla Centrenergo z Kazachstanu koleją przez Rosję i Białoruś.

Przy tym jednak Ukraina ma dwa problemy. Po pierwsze jest to termin – w najlepszym wypadku węgiel nie zostanie dostarczony wcześniej niż w listopadzie, a po drugie jest to dość ryzykowna trasa dostaw. Oba kraje tranzytowe mogą w każdej chwili przerwać dostawy w celu wywarcia nacisku politycznego na Ukrainę.

Jednocześnie od poniedziałku 1 listopada Rosja wstrzymuje dostawy rosyjskiego węgla energetycznego na Ukrainę. Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego Federacji Rosyjskiej poinformowało, że wynika to z rosnącego zapotrzebowania na węgiel wykorzystywany na potrzeby energetyczne.

"Decyzja została podjęta ze względu na rosnące zapotrzebowanie na energetyczne gatunki węgla. W okresie jesienno-zimowym należy zwrócić szczególną uwagę na zaspokojenie własnych potrzeb w kraju" - poinformował resort. Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego dodało, że w listopadzie "biorąc pod uwagę bieżące dostawy innych gatunków węgla, rosyjscy dostawcy będą dostarczać ponad połowę całego węgla dostarczanego na Ukrainę".