Wiadomości

Dyskusja w sprawie obecności FRONTEX-u w Mołdawii

Zdjęcie: Wikipedia

Dyskusja w sprawie obecności FRONTEX-u w Mołdawii

Andrzej Widera

02-06-2022 16:25

Doszło do ostrych dyskusji w mołdawskim parlamencie nad projektem ustawy o powołaniu zespołów FRONTEX-u do działań operacyjnych na terytorium Mołdawii. Mimo że jest to kontyngent cywilny, opozycyjny Sojusz Socjalistów i Komunistów oraz Partia Szora krytykowały projekt, twierdząc, że jest to kontyngent "wojskowy".

Głównym celem tej ustawy jest stworzenie ram prawnych dla rozmieszczenia ekspertów FRONTEX-u, którzy zapewnią Generalnemu Inspektoratowi Policji Granicznej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych niezbędne wsparcie w zarządzaniu kryzysem regionalnym i przepływem uchodźców z granicy mołdawsko-ukraińskiej.

Prorosyjscy mołdawscy komuniści zarzucali ustawie, m.in. że "40% terytorium Mołdawii będzie kontrolowane przez zagranicznych i uzbrojonych policjantów - jak to się ma do statusu neutralności Mołdawii?". Tymczasem przewdoniczący mołdawskiego parlamentu Igor Grosu, słusznie zauważył, że wojska na terenie Mołdawii są od 30 lat i tego posłowie opozycyjni już nie zauważają - mając na myśli rosyjskie wojska w Naddniestrzu.

Do tej pory mołdawski Generalny Inspektorat Straży Granicznej i agencja FRONTEX współpracowały na podstawie porozumienia roboczego podpisanego w sierpniu 2008 roku, które przewiduje ograniczony mandat dla pracowników FRONTEX-u rozmieszczonych na terytorium Mołdawii w ramach wspólnych działań, ze statusem obserwatora.


Źródło
Wirtualna kawa za pomocą portalu suppi.pl:
Wspieraj nas na suppi.pl
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.