Premier Białorusi: sprawa wpływu sankcji została zamknięta

Premier Białorusi Raman Hałouczenka powiedział, że Białoruś odbudowała logistykę po nałożeniu sankcji przez kraje zachodnie i rzekomo osiągnęła poziom z zeszłego roku. Według premiera sankcje nie są już postrzegane jako przeszkoda w rozwoju.

Wszystko, co było konieczne, zrobiliśmy. Wszystko, co mogliśmy - logistykę, kalkulacje, przepływy - odbudowaliśmy. Tak jak obiecaliśmy, od kwietnia osiągnęliśmy właściwie ten sam poziom co w zeszłym roku i z miesiąca na miesiąc będziemy go zwiększać. Nie jesteśmy już w żadnym szoku. Uważam jednak, że ten rozdział już zamknęliśmy" - powiedział Hałouczenka. Polityk dodał, że udało się to dokonać dzięki rozwijaniu współpracy w ramach WNP. Odpowiadając na pytanie, czy Białoruś wygra gospodarczo, premier powiedział, że jest tego pewien.

Wypowiedź tę należy potraktować jako ciekawostkę, gdyż nietrudno zauważyć, że jest to typowe propagandowe zaprzeczanie rzeczywistości przez urzędników reżimu Łukaszenki. Jak wskazują wszystkie ostatnie dane, gospodarka Białorusi nadal znajduje się w głębokim kryzysie i jak wskazali niedawno eksperci OSW, władzom reżimu udaje się utrzymać stan stagnacji tylko dzięki pomocy Rosji.