Zdjęcie: Pixabay
17-06-2025 09:48
Ukraina przygotowuje się do uruchomienia przetargów na eksploatację złoża litu Dobra, położonego w centralnej części kraju. Może to stać się pierwszym sprawdzianem dla niedawno podpisanej, umowy ze Stanami Zjednoczonymi. Według „The New York Times” działania te mają na celu zademonstrowanie administracji Donalda Trumpa, że porozumienie jest wdrażane, mimo obaw, iż Biały Dom może się zdystansować od dalszego wsparcia dla Ukrainy, zwłaszcza wobec impasu w rozmowach pokojowych z Rosją.
Zainteresowanie rozwojem strategicznego złoża wyraziło konsorcjum inwestorów, w skład którego wchodzi między innymi firma TechMet, częściowo należąca do rządu USA, oraz miliarder Ronald S. Lauder, prywatnie przyjaciel Donalda Trumpa. Ich zaangażowanie nie jest przypadkowe – lit, będący kluczowym surowcem do produkcji baterii dla pojazdów elektrycznych, zyskuje na znaczeniu w globalnej rywalizacji technologicznej. Prace przygotowawcze do ogłoszenia przetargów potrwają jeszcze kilka tygodni.
Równolegle Ukraina i Stany Zjednoczone rozwijają Fundusz Kopalin, którego pierwsze posiedzenie zaplanowano na lipiec. Uruchomienie funduszu przewidywane jest jeszcze przed końcem bieżącego roku. Proces ten opiera się na kolejnych formalnych krokach, począwszy od podpisania 1 maja umowy przez minister gospodarki Julię Swyrydenko i sekretarza skarbu USA, poprzez ratyfikację dokumentu przez Radę Najwyższą 8 maja i podpisanie go przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego 12 maja, aż po uchwalenie 4 czerwca nowelizacji Kodeksu Budżetowego, niezbędnej do wdrożenia porozumienia.
W tle tych wydarzeń nadal toczy się sprawa sądowa dotycząca wcześniejszej działalności na złożach litu. Sąd rejonowy w Kijowie zabezpieczył 51 działek na terenie złoża w obwodzie kirowohradzkim, należących do spółki „Ukrlitijwydobuwannia”, powiązanej z Serhijem Tabalowem. Postępowanie toczy się od 2016 roku i dotyczy podejrzeń o nielegalne uzyskanie zezwoleń na wydobycie. Pomimo tych komplikacji, eksperci zwracają uwagę, że współpraca ze Stanami Zjednoczonymi stwarza szansę na przyciągnięcie znaczących inwestycji w ukraiński sektor wydobywczy i energetyczny. Długofalowa perspektywa rozwoju sięga nawet 10 do 15 lat.