Zdjęcie: Flickr
13-08-2025 11:54
W odpowiedzi na włączenie chińskich banków do pakietu unijnych sankcji wobec Rosji, Chiny wprowadziły natychmiastowe środki odwetowe wobec dwóch litewskich banków – „Urbo Bankas” i „Mano Bankas”. Od tej pory instytucjom tym zabroniono prowadzenia transakcji z chińskimi podmiotami, a chińskie firmy i osoby fizyczne nie mogą współpracować ani angażować się w żadne operacje z tymi bankami.
Chińska ministerstwo handlu wyraziło nadzieję, że Unia Europejska doceni znaczenie relacji z Chinami, "naprawi popełnione błędy i przestanie szkodzić interesom tego kraju". Decyzja Pekinu jest odpowiedzią na ubiegłomiesięczne sankcje UE wobec dwóch chińskich banków i pięciu azjatyckich firm, które zostały objęte ograniczeniami za oferowanie usług związanych z kryptowalutami, co – zdaniem Unii – utrudniało egzekwowanie sankcji wobec Moskwy.
Już wcześniej Chiny doświadczały presji ze strony Stanów Zjednoczonych, które nakładały sankcje na chińskie banki za bliskie powiązania z Rosją, zmuszając je do zmiany modeli biznesowych i weryfikacji klientów. Niektóre chińskie banki państwowe wprowadziły dodatkowe ograniczenia wobec rosyjskich klientów po decyzjach USA o drugorzędnych sankcjach wobec zagranicznych instytucji finansowych wspierających Moskwę.
Napięcia między Pekinem a Wilnem nie są nowością. W poprzednim roku Litwa wydaliła trzech pracowników chińskiej ambasady za brak akredytacji, a wcześniej ograniczono poziom dyplomatycznego przedstawicielstwa w odpowiedzi na decyzję Litwy o otwarciu w Wilnie przedstawicielstwa Tajwanu. Relacje Chin z Brukselą również były ostatnio napięte, głównie z powodu poparcia Pekinu dla rosyjskiej agresji na Ukrainę.