Zdjęcie: Pixabay

Kłopoty łotewskiego odcinka Rail Baltica

26-04-2024 10:54

Kaspars Vingris, prezes zarządu państwowej spółki „Eiropas dzelčeszka lijnas” (EDzL), odpowiedzialnego za budowę projektu kolejowego Rail Baltica na terenie Łotwy, złożył rezygnację z powodów osobistych – poinformowali przedstawiciele spółki.

Vingris przy realizacji projektu „Rail Baltica” pracował od 2014 roku, kiedy to rozpoczął pracę w Departamencie Kolejnictwa Ministerstwa Transportu i był kierownikiem projektu badawczego „Rail Baltica”. W 2016 roku kontynuował pracę na stanowisku dyrektora Działu Realizacji Projektów EDzL, a w 2019 roku został zatwierdzony na stanowisko prezesa zarządu spółki. Niestety projekt Rail Baltica łotewskiego odcinka, notował ostatnio znaczące opóźnienia. W ubiegłorocznym sprawozdaniu z działalności, łotewska Służba Bezpieczeństwa Państwa (VDD) podkreśliła, że ​​pomimo istniejących komplikacji dalsze opóźnienia w budowie infrastruktury Rail Baltica są niedopuszczalne i że projekt wymaga odpowiedniego zarządzania.

Łotewskie media, na tę chwilę, nie łączą ze sobą dzisiejszej dymisji Vingrisa z wczorajszą informacją o rozwiązaniu przez EDzL umowy z projektantem regionalnych stacji kolejowych Rail Baltica, Rere Ineco, zrzeszeniem łotewskich i hiszpańskich firm, która wygrała przetarg w listopadzie 2022 roku. Przyczyną ma być znaczne zadłużenie udziałowca zrzeszenia, Apex Building Ltd.

Do tej pory 17 stacji regionalnych Rail Baltica zostało zaprojektowanych w w formie podstawowej, otrzymano pozwolenia na budowę i przepisy techniczne od zaangażowanych stron, a dla 11 z nich rozpoczęto prace nad niezbędnymi badaniami inżynieryjnymi i pełnym projektem budowlanym. Poinformowano również, że obroty EDzL w ubiegłym roku, według wstępnych danych, wyniosły 6,398 mln euro, co stanowi wzrost o 64% w porównaniu z rokiem 2022, podczas gdy straty spółki wzrosły do 195 783 euro.