geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Pixabay

Rekordowe wsparcie dla ukraińskiego gazu

Andrzej Widera

13-08-2025 10:42


Ukraina zawarła dzisiaj rekordową umowę z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju, opiewającą na 500 mln euro, które zostaną przeznaczone na zakup gazu przed nadchodzącą zimą. Jest to największy projekt EBOiR w historii współpracy z Ukrainą i pierwszy przypadek, gdy kredyt udzielany jest pod gwarancję Unii Europejskiej bez zabezpieczenia ze strony państwa ukraińskiego.

Premier Julia Swyrydenko podkreśliła, że dzięki tym środkom Ukraina będzie mogła zapewnić obywatelom ciepło i energię nawet w najbardziej wymagających dniach sezonu grzewczego. Dodała też, że to wsparcie jest dowodem zaufania do stabilności ukraińskiego sektora energetycznego oraz efektywnej współpracy między rządem, Naftohazem i partnerami zagranicznymi.

Dodatkowe finansowanie pochodzi również z innych źródeł. Wiosną Norwegia wraz z EBOiR przekazały Ukrainie 410 mln euro z przeznaczeniem na zakup gazu. Dzięki temu udało się pokryć znaczną część planu zakupu około 6 mld m³ gazu, które mają trafić do magazynów podziemnych jeszcze przed zimą. Jednak należy zauważyć, że wyzwania są poważne. Jak się okazuje, tempo zatłaczania surowca jest wolniejsze niż oczekiwano, bo w ciągu 19 dni zgromadzono zaledwie 1 mld m³, a obecne zapasy, wynoszące około 10 mld m³, są o 9 proc. niższe niż rok wcześniej. Według Ministerstwa Energetyki do bezpiecznego przejścia zimy potrzeba co najmniej 13 mld m³, co oznacza konieczność importu 4,6 mld m³ jeszcze w tym roku.

Sytuacja magazynowa pogorszyła się w dużej mierze z powodu strat w krajowej produkcji gazu, sięgających 40 proc., co jest konsekwencją regularnych ataków rosyjskich na infrastrukturę wydobywczą. Miniona zima pokazała, jak poważne mogą być te skutki — intensywne ostrzały  obiektów infrastruktury zmusiły Ukrainę do zwiększenia importu i intensywnego wykorzystania rezerw. W efekcie obecny sezon przygotowawczy rozpoczął się od poziomu zapasów najniższego od ponad dekady.

Dodatkowym ciosem była zmasowana nocna operacja rosyjskich dronów 5–6 sierpnia, wymierzona w strategiczną stację kompresorową w obwodzie odeskim, tuż przy granicy z Rumunią. Ten obiekt jest kluczowym elementem trasy transbałkańskiej, łączącej greckie terminale LNG z ukraińskimi magazynami gazu. Przez tę infrastrukturę trafiały dostawy skroplonego gazu z USA oraz testowe wolumeny z Azerbejdżanu. Atak spowodował poważne zniszczenia, wywołał pożar i doprowadził do czasowego odcięcia od dostaw około 2,5 tys. odbiorców. Chociaż strażakom udało się ugasić ogień, część urządzeń została bezpowrotnie zniszczona, a naprawy mogą potrwać wiele tygodni.

Minister energetyki Switłana Hryńczuk ostrzegła, że celem Rosji jest nie tylko paraliż ukraińskiego systemu gazowego, lecz także zakłócenie bezpieczeństwa energetycznego całej Europy poprzez niszczenie alternatywnych szlaków dostaw. Jej zdaniem brak stanowczej reakcji Zachodu na takie działania może ośmielić Moskwę do dalszych ataków na infrastrukturę krytyczną także w innych państwach. Atak ten miał też wymiar międzynarodowy gdyż w rumuńskim rejonie Tulcza ogłoszono alarm lotniczy, a wybuchy były widoczne z terytorium Mołdawii.

W tym kontekście podpisana umowa z EBOiR zyskuje wymiar strategiczny, ponieważ nie tylko wspiera Ukrainę w przygotowaniach do zimy, lecz także wzmacnia bezpieczeństwo energetyczne regionu i stabilność europejskiego rynku gazu. Dla władz w Kijowie to dowód, że mimo wojny możliwe jest pozyskiwanie rekordowych środków na korzystnych warunkach, a dla partnerów w Brukseli i Oslo - inwestycja w system, który może w przyszłości stać się ważnym elementem europejskiej infrastruktury energetycznej.


Źródło
Wirtualna kawa za pomocą portalu suppi.pl:

Bardzo dziękujemy za kolejne wpłaty! Już tylko 710 zł brakuje do naszej opłaty rocznej za serwer. Lista darczyńców. Jednocześnie nadal szukamy potencjalnych inwestorów naszego projektu, który wykracza daleko poza branżę medialną. Zapraszamy do kontaktu.
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024