Zdjęcie: Pixabay
11-12-2025 15:00
Jedni widzą w niej wyłącznie bohaterski, zwrócony ku Zachodowi bratni naród, inni – jedynie skorumpowane, chaotyczne państwo upadłe, zamieszkiwane przez czcicieli zbrodniarzy. Oba te obrazy są fałszywe. Rozbieżność nie wynika jednak wyłącznie ze złej woli czy działania moskiewskiej i kijowskiej propagandy. Jesteśmy podatni na obce narracje, bo wciąż zbyt mało wiemy o prawdziwej Ukrainie.
Patrzymy na Ukrainę, ale jej nie widzimy
Polacy nigdy nie mieli istotnego powodu, aby masowo interesować się Ukrainą przed 2022 r. Jest to prosta przyczyna braku wiedzy społeczeństwa polskiego o naszym wschodnim sąsiedzie.
Komentarz Mikołaja Kwiatkowskiego - link do całości w źródle