Eksklawa: wsparcie i inflacja

Eksklawa królewiecka cały czas wymaga wsparcia z Moskwy. Według ostatnich doniesień, region otrzyma z rosyjskiego budżetu 250 mln rubli (11,2 mln zł) na wzmocnienie regionalnego Funduszu Rozwoju Przemysłu. Jak widać po niskiej sumie, jest to zaledwie kropla potrzebnego wsparcia. Decyzję ogłoszono po spotkaniu gubernatora Aleksieja Biesprozwannych z ministrem przemysłu i handlu Antonem Alichanowem w Moskwie. Środki mają zostać przekazane jeszcze przed końcem roku i przeznaczone będą na wsparcie lokalnych przedsiębiorstw z sektora przetwórstwa.

Według komunikatu, Fundusz Rozwoju Przemysłu Obwodu Królewieckiego, funkcjonuje od 2018 roku i obecnie zarządza portfelem 38 projektów o łącznej wartości ponad 1,4 mld rubli. W 2024 roku w ramach preferencyjnych pożyczek sfinansowano 11 projektów przemysłowych na kwotę przekraczającą 355 mln rubli. Nowe dofinansowanie ma umożliwić kontynuację tego programu i pobudzić inwestycje prywatne. Celem programu jest zwiększenie produkcji w kluczowych gałęziach przemysłu i utrzymanie jej poziomu co najmniej na wysokości z roku 2024.

Równolegle władze obwodu planują dodatkowe wsparcie transportu publicznego. Na dotacje dla spółki przewozów lokalnych przeznaczono 138 mln rubli, co łącznie z wcześniejszymi wypłatami podniesie całkowitą wartość subwencji do ponad 574 mln. Środki mają pokryć straty wynikające z regulowanych taryf oraz ulg dla uczniów i studentów. W 2024 roku przychody spółki przekroczyły 687 mln rubli, a liczba pasażerów w ciągu dziewięciu miesięcy 2025 roku sięgnęła 7,1 mln.

Tymczasem choć propagandowy wskaźnik produkcji przemysłowej w regionie w pierwszych ośmiu miesiącach roku wyniósł 104,2%, to mieszkańcy zmagają się z rosnącymi cenami. Nawet według oficjalnych statystyk, w 2025 roku podrożały niemal wszystkie produkty spożywcze. Najbardziej miały wzrosnąć ceny ziemniaków, masła i jabłek – nawet o 40–60%. Taniej można było kupić jedynie jaja i buraki.

Wzrost kosztów dotknął również rynek budowlany. Cena 50-kilogramowego worka cementu w maju 2025 roku sięgnęła 947 rubli, co stanowiło rekordowy poziom. Choć od tego czasu spadła o kilka procent, wciąż pozostaje wyższa niż rok wcześniej. Transport cementu do Królewca przez Litwę odbywa się w ramach limitu UE, z której do jesieni wykorzystano około 70%.