Zdjęcie: Pixabay
28-08-2025 10:27
Branża meblarska w eksklawie królewieckiej, jak wiele innych, przeżywa poważny kryzys, a lokalni przedsiębiorcy coraz głośniej apelują o realne wsparcie ze strony władz. Jak podają media lokalne, w trakcie spotkania przedstawicieli firm z władzami regionalnymi wskazywano, że trudności wynikają przede wszystkim z kosztownej i skomplikowanej logistyki.
Firmy muszą sprowadzać elementy z innych części Rosji, przetwarzać je na miejscu, a następnie ponosić dodatkowe wydatki przy transporcie gotowych mebli poza obwód. Jak podkreśla właściciel firmy Dedal, w czasach koniunktury przedsiębiorstwa z centralnej Rosji osiągały zyski rzędu 30–40 procent, podczas gdy królewieccy producenci zaledwie połowę tego. Dziś sytuacja jest jeszcze trudniejsza, bo ich bilans coraz częściej kończy się stratą.
Co ciekawe biznesmeni wprost wskazują na przyczynę problemów. „W Królewcu w naszej branży zostało tylko pięciu graczy, ponieważ po rozpoczęciu SWO (jak się eufemistycznie określa wojnę na Ukrainie - red.) odebrano nam wszystkie ulgi. Oczywiście ponosimy wysokie koszty związane z wywozem i przywozem surowców. Sprzedawaliśmy całkiem sporo na eksport, ale eksport został zamknięty” – komentował sytuację założyciel firmy Dedal, Igor Gierasimczuk.
Lokalna izba przemysłowo-handlowa wskazuje, że ratunkiem mogłyby być tanie kredyty i dopłaty do oprocentowania, a także wsparcie w transporcie morskim, które obecnie obejmuje tylko część towarów. Zdaniem jednego z przedsiębiorców, jeśli uda się wyrównać podstawowe warunki prowadzenia działalności, królewieccy producenci będą mogli konkurować na poziomie marketingu i organizacji, co pozwoli im wyprzedzić wielu rywali.
Władze regionu przygotowały już program wsparcia, który został skierowany do gubernatora i być może częściowo znajdzie odzwierciedlenie w budżecie na 2026 rok. Jednak przedstawiciele branży zwracają uwagę, że na decyzje nie można czekać zbyt długo, bo stawką jest nie tylko rentowność firm, lecz także zachowanie miejsc pracy. Statystyki nie pozostawiają złudzeń. W pierwszym półroczu 2025 roku wartość produkcji mebli w obwodzie nie przekroczyła miliarda rubli, a cały 2024 rok zakończył się spadkiem o niemal połowę w porównaniu z 2021.