geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Vesseltracker.com

Królewiec: sankcje, czyli "gwóźdź do trumny" jednej z branż

Andrzej Widera

11-09-2025 12:09


Z miesiąca na miesiąc pogarsza się sytuacja różnych gałęzi gospodarki w eksklawie królewieckiej, oczywiście jest to wynikiem całego spektrum przyczyn: od sankcji, przez logistykę po korupcję, biurokrację i system podatkowy. Jednym z ostatnich przykładów działania sankcji  jest branża meblarska, która kiedyś była jednym z ważnych źródeł wpływów do budżetu lokalnego. Według ostatnich doniesień, sektor ten nalazł się w wyjątkowo trudnym położeniu po wprowadzeniu 18 pakietu sankcji Unii Europejskiej, który całkowicie zablokował import europejskiej okuć meblowych.

Jak podkreślił prezes tamtejszego stowarzyszenia producentów mebli, Jewgienij Pierunow, nowe restrykcje „są ostatecznym gwoździem do trumny”, ponieważ przekreślają przewagi, jakie dawało położenie regionu oraz funkcjonowanie w ramach specjalnej strefy ekonomicznej. Dotychczas lokalne zakłady mogły sprowadzać komponenty bez dodatkowych ceł, co pozwalało im utrzymać konkurencyjność.

Firmy są teraz zmuszone do poszukiwania dostawców w innych częściach Rosji, a także w Turcji i Chinach. Oznacza to jednak wyższe koszty i dłuższy czas transportu, co już odbija się na cenach. Jak zauważył Pierunow, meble z Królewca są obecnie o 30–40 procent droższe od tych produkowanych w innych regionach Federacji. Jednocześnie sytuację dodatkowo komplikuje spadek popytu. Produkcja wielu zakładów zmniejszyła się nawet czterokrotnie, a sprzedaż w pierwszym półroczu 2025 roku nie osiągnęła miliarda rubli. To kontynuacja trendu z ostatnich lat – od 2021 roku wartość wytwarzanych mebli spadła prawie dwukrotnie, a tegoroczne dane pokazują kolejne zmniejszenie produkcji o ponad jedną trzecią.

Już wcześniej Pierunow wskazywał, że uniezależnienie się od importu jest powolnym i trudnym procesem, szczególnie w przypadku elementów tak specyficznych jak okucia meblowe. Lokalnym producentom trudno znaleźć partnerów zdolnych do wytwarzania szerokiego asortymentu, choć część rosyjskich firm podejmuje próby uzupełnienia braków, wykorzystując niewykorzystane dotąd moce.

Na kryzys w przemyśle nakładają się również problemy logistyczne. Jak dopiero niedawno podały media, w sierpniu spółka armatorska „Algorytm Grupp” wycofała z królewieckiej trasy statek „Patria”, który przez dwa miesiące obsługiwał transport m.in. pojazdów kołowych do Petersburga i z powrotem. Według właściciela spółki, Sergieja Miszina, utrzymanie jednostki było nieopłacalne, gdyż brakowało ładunków, zwłaszcza w rejsach powrotnych. Jak podkreślał, „większość statków na linii królewieckiej działa z niepełnym obciążeniem”, a koszty eksploatacji przewyższają zyski. Wycofanie „Patrii” było kolejnym ciosem po wcześniejszym zawieszeniu kursów promu „Antiej”, który miał większą zdolność przewozu pojazdów. Choć „Patria” częściowo przejęła jego funkcję, okazało się, że jest mniej wydajna i droższa w utrzymaniu. W efekcie transport kołowy drogą morską z Królewca stał się jeszcze bardziej problematyczny, a ceny usług znowu wzrosły.


Źródło
Wirtualna kawa za pomocą portalu suppi.pl:

Bardzo dziękujemy za kolejne wpłaty! Już tylko 710 zł brakuje do naszej opłaty rocznej za serwer. Lista darczyńców. Jednocześnie nadal szukamy potencjalnych inwestorów naszego projektu, który wykracza daleko poza branżę medialną. Zapraszamy do kontaktu.
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024