geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Pixabay

Mołdawia w cieniu rumuńskich wyborów

Dodał: Andrzej Widera

07-05-2025 09:10


Po rozpadzie koalicji rządzącej w Rumunii oraz niepowodzeniu Crina Antonescu w przejściu do drugiej tury wyborów prezydenckich, rządząca w Mołdawii Partia Akcji i Solidarności (PAS) ogłosiła swoje poparcie dla Nicușora Dana. Lider PAS i jednocześnie przewodniczący parlamentu Igor Grosu,  podkreślił, że kandydat ten „zobowiązał się wspierać Mołdawię oraz jej obywateli jako prezydent Rumunii” i że będzie „stanowczym adwokatem Kiszyniowa w każdej europejskiej stolicy”.

Grosu zwrócił się bezpośrednio do mieszkańców Mołdawii, przypominając im o wspólnych wartościach i europejskim marzeniu obywateli „po obu stronach Prutu”. W swoim apelu zaznaczył, że „głos każdego obywatela będzie miał znaczenie” 18 maja, a wybór odpowiedniego prezydenta to krok ku silniejszej Rumunii w Unii Europejskiej, co ma kluczowe znaczenie dla drogi integracyjnej Mołdawii.

Wcześniej, w pierwszej turze wyborów, PAS udzielił poparcia Crinowi Antonescu, kandydatowi koalicji PSD–PNL–UDMR, która rozpadła się 5 maja. Jednak po ogłoszeniu wyników głosowania, które wyłoniły Nicușora Dana (20,99%) i George'a Simiona (40,96%) jako kandydatów drugiej tury, partia Grosu postanowiła wesprzeć tego pierwszego. Podkreślono także duże zaangażowanie mołdawskich obywateli posiadających rumuńskie paszporty. „Jestem dumny i dziękuję obywatelom Mołdawii z rumuńskim obywatelstwem za ich niezwykłą mobilizację i wyraźny głos w wyborze prezydenta Rumunii”, zaznaczył Grosu, podkreślając, że dla Mołdawii niezbędne jest silne, europejskie państwo rumuńskie jako sojusznik i gwarant dalszego kursu na Zachód.

Tymczasem zwycięzca pierwszej tury, George Simion, już 19 maja – dzień po decydującej rundzie wyborów – stanie przed mołdawskim sądem. Lider AUR domaga się uchylenia zakazu wjazdu do Mołdawii, obowiązującego go od 2009 roku, który został wielokrotnie przedłużany i obecnie obowiązuje aż do 2028. Prawnik Simiona, Iulian Rusanovschi, poinformował, że „sprawa zostanie rozpatrzona na posiedzeniu 19 maja 2025 roku, po tym jak wcześniejsze orzeczenie o niedopuszczalności pozwu zostało unieważnione przez sąd apelacyjny”. Dodał także, że „szczegóły sprawy pozostają utajnione zgodnie z obowiązującym prawem”. Zakaz wjazdu został nałożony po wydarzeniu upamiętniającym zjednoczenie Besarabii z Rumunią, podczas którego miało dojść do zakłócenia porządku publicznego.


Źródło
Bardzo dziękujemy za kolejne wpłaty! Już tylko 710 zł brakuje do naszej opłaty rocznej za serwer. Lista darczyńców. Jednocześnie nadal szukamy potencjalnych inwestorów naszego projektu, który wykracza daleko poza branżę medialną. Zapraszamy do kontaktu.
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024