Zdjęcie: ivbogdan.com Flickr
01-09-2025 08:47
Nadeszło następne potwierdzenie pokojowych oczekiwań Ukraińców. Według najnowszego badania grupy socjologicznej Rating, przeprowadzonego pod koniec sierpnia 2025 roku, większość Ukraińców widzi zakończenie wojny poprzez negocjacje, lecz jedynie przy zapewnieniu wiarygodnych gwarancji bezpieczeństwa ze strony partnerów międzynarodowych. Ponad połowa badanych opowiada się za kompromisem i przerwaniem działań zbrojnych, a jedynie jedna piąta za kontynuacją walki celem odzyskania całego Donbasu i Krymu.
Aż 75 procent ankietowanych uważa, że rozejm powinien nastąpić wyłącznie wtedy, gdy Ukraina otrzyma gwarancje wsparcia militarnego i finansowego. Najczęściej wskazywane zabezpieczenia to dalsze finansowanie armii i dostawy broni, zobowiązanie sojuszników do udziału w wojnie w razie ponownego ataku oraz międzynarodowe patrole w przestrzeni powietrznej i morskiej. Priorytetem dla większości obywateli nie jest obecnie odzyskanie wszystkich terytoriów, lecz zapewnienie trwałej zdolności obronnej państwa. Wielu badanych podkreśla, że Ukraina walczy dziś przede wszystkim „o przyszłość dzieci” i „o wolność”.
Na tym tle wyróżnia się także poziom zaufania do liderów. Najwyższe notowania ma były głównodowodzący armii Walerij Załużny, któremu ufa 74 procent respondentów, nieco mniej prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu – 68 procent, a szefowi wywiadu wojskowego Kyryłowi Budanowowi – 59 procent.
Mimo że Załużny cieszy się największym zaufaniem, w hipotetycznych wyborach prezydenckich wciąż wygrywałby Zełenski z poparciem około 35 procent głosów, podczas gdy generał mógłby liczyć na nieco ponad 25 procent. Na dalszych miejscach znaleźliby się m.in. Petro Poroszenko, Kiryło Budanow i Julia Tymoszenko. Widać też, że od lipca poparcie dla Zełenskiego wyraźnie wzrosło.
W wyborach parlamentarnych największe szanse miałaby hipotetyczna - bo jeszcze taka nie powstała - partia Załużnego, na którą zagłosowałoby ponad 23 procent ankietowanych, a niewiele mniej – około 20 procent – na partię prezydencką. Kolejne miejsca zajęłyby Europejska Solidarność, ugrupowanie Budanowa i partia Azow. Co istotne, również w tym przypadku odnotowano wzrost poparcia dla obu największych obozów w porównaniu z lipcem.