Zdjęcie: polskofalowka.com

Majówka "z Polską w sercu" w Dyneburgu

09-05-2025 08:15

Jak informuje portal polskiej społeczności na Łotwie polskofalowka.com, majówka w Dyneburgu to coroczna manifestacja pamięci, patriotyzmu i jedności Polaków mieszkających na Łotwie. W tych dniach, podkreślających znaczenie Dnia Flagi RP, Dnia Polonii i Polaków za Granicą oraz Święta Konstytucji 3 Maja, Dyneburg zamienia się w serce polskości poza granicami kraju. Tegoroczne obchody, objęte patronatem Marszałek Senatu RP Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, rozpoczęły się wystawą fotograficzną w Centrum Kultury Polskiej zatytułowaną „Polska majówka: tradycja i patriotyzm w obiektywie”. Ponad sto barwnych zdjęć ukazuje piękno i znaczenie tych chwil w latach 2006–2024, układając się w kronikę wspólnotowego trwania i dumy.

Kulminacyjnym momentem była uroczysta msza święta w kościele pw. Serca Jezusowego, sprawowana przez ks. dziekana dr. Andrisa Szewełsa, który podkreślił: „Bóg, Honor, Ojczyzna – te trzy hasła zawsze łączyły się w jedność. Nie wolno odebrać człowiekowi ani jednego z tych słów.” W tych słowach wybrzmiała nie tylko historia, ale też współczesna potrzeba budowania wspólnoty wartości. Po nabożeństwie uczestnicy przenieśli się do Parku Wolności na Słobódce, gdzie przy pomniku poległych legionistów oddano hołd tym, którzy za ojczyznę oddali życie. Polacy z wielu zakątków Łotwy – Krasławia, Dyneburga, Jakubowa, Tukumsa, Jełgawy, Jurmali, Rzeżycy i Rygi – wspólnie przeżywali tę chwilę zadumy.

Tradycyjny pochód – pełen flag, muzyki i wzruszeń – przeszedł od Parku Wolności do Gimnazjum Polskiego im. Józefa Piłsudskiego. Młodzież niosła flagi Polski, Łotwy i Unii Europejskiej, a orkiestra dęta „Daugava” grała pieśni, które łączyły pokolenia. W tym barwnym marszu obecni byli nie tylko Polacy – na trasie witali ich przedstawiciele litewskiej, ukraińskiej, rosyjskiej, białoruskiej, żydowskiej i niemieckiej społeczności Dyneburga, a nawet najmłodsi – dzieci z polskiego przedszkola.

Marszałek Kidawa-Błońska odwiedziła także cmentarz w Ławkiesach, gdzie złożyła kwiaty na grobach żołnierzy poległych w 1919 roku w walce z Armią Czerwoną. Jak przyznała, obecność w Dyneburgu to dla niej wyjątkowe doświadczenie – spotkanie z żywą historią, z ludźmi, którzy „noszą Polskę w sercu” nie tylko od święta. Zwieńczeniem obchodów był radosny piknik w dworku Svente, połączony z łotewskim Świętem Białego Obrusa – czas rozmów, tańców i wspólnego śpiewania, który przypomniał, że mimo granic geograficznych, duch wspólnoty narodowej pozostaje niezłomny.