Estonia nadal odnotowuje próby przemytu do Rosji

Estonia w dalszym ciągu odnotowuje naruszenia zasad eksportu towarów zabronionych przez unijne sankcje, do Rosji. Dzieje się tak pomimo dokładnych kontroli celnych na wschodniej granicy UE z Rosją. Od rozpoczęcia wojny Rosji z Ukrainą UE wprowadziła 14 pakietów sankcji przeciwko Rosji, w tym wiele ograniczeń handlowych. Wkrótce ma pojawić się kolejny pakiet –  co państwa UE uzgodniły w tym miesiącu.

Dużym problemem pozostają próby przemytu gotówki. „Nadal widzimy dziesiątki tysięcy euro dziennie w bagażach ludzi próbujących jechać do Rosji” – powiedział przedstawiciel Policji i Straży Granicznej (PPA), który odpowiada za wschodnią Estonię. Oprócz dronów, chipów i wszelkiego rodzaju elektroniki, przez granicę próbuje się wwieźc do Rosji systemy łączności satelitarnej Starlink.

W ocenie PPA rygorystyczne kontrole osób dojeżdżających do pracy transgranicznej są zatem „bardzo uzasadnione”, także dlatego, że są skuteczne i mają przy tym skutek odstraszający. Przypomnijmy, że w sierpniu Estonia wprowadziła bardziej rygorystyczne kontrole na przejściach granicznych w Narwie, Koiduli i Luhamaa, wprowadzone zamiast dotychczasowcyh kontroli wyrywkowych.