Królewiecki Awtotor wraca do marek koreańskich?

Ciekawe informacje nadeszły z królewieckiego holdingu samochodowego "Awtotor", jednego z największych pracodawców regionu. Wynika z nich, że holding po niedawnych kłopotach związanych z montowaniem pojazdów chińskich marek, zmienia orientację handlową. Według doniesień mediów regionalnych, Awtotor ma podobno wrócić do współpracy z firmami z Korei Południowej. Jednak wciąż trwają rozmowy z inną chińską firmą.

Na początku miesiąca informowano, że Changan, jeden z największych chińskich producentów samochodów, prowadzi rozmowy z królewieckim holdingiem w sprawie uruchomienia montażu kontraktowego w Królewcu. Choć szczegóły dotyczące modeli nie są znane, firma oferuje w Rosji 12 pojazdów, w tym sedany, liftbacki, crossovery i pickupa. Changan jest ostatnim dużym chińskim koncernem na rosyjskim rynku bez własnej produkcji w Rosji lub Białorusi, a jego auta zajmują piąte miejsce pod względem sprzedaży. Eksperci podkreślają, że najprawdopodobniej będzie to montaż z gotowych zestawów, z ewentualnym udziałem lokalnych dostawców części.

Tymczasem dzisiaj media podały, że jesienią 2025 roku Awtotor rozpocznie także montaż samochodów południowokoreańskiej firmy KGM (dawniej SsangYong), obejmujący modele Rexton, Tivoli, Korando i Torres. Ceny mają zaczynać się od 3,59 mln rubli za Tivoli, 4,39 mln za Korando, 5,15 mln za Torres i 6,79 mln za Rextona. Na początku w sprzedaży pojawią się jednak samochody importowane z Korei, a dopiero później te składane w Królewcu.