geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Wikipedia

Mołdawia: podano datę wyborów parlamentarnych

Dodał: Andrzej Widera

17-04-2025 12:23


W niedzielę 28 września 2025 roku obywatele Republiki Mołdawii ponownie udadzą się do urn, by wybrać nowy skład parlamentu. Decyzję w tej sprawie podjęto przy poparciu 57 deputowanych, choć aż 32 parlamentarzystów – w tym większość z sojuszu komunistów i socjalistów – odmówiło udziału w głosowaniu. Inicjatywa wyszła z ramienia rządzącej partii PAS, a jej autorzy podkreślają, że tegoroczne wybory mogą przesądzić o dalszym losie kraju.

Przewodniczący Parlamentu Igor Grosu zaznaczył, że to wybory przełomowe: „Albo zniszczymy wszystko, co osiągnęliśmy na europejskiej drodze modernizacji i zablokujemy szansę przystąpienia do Unii Europejskiej, albo pójdziemy dalej ścieżką rozwoju i pokoju. Naszym celem jest nie dopuścić, by Mołdawia została cofnięta na wschód, by straciła suwerenność i wolność”.

Termin wyborów wynika z zapisów konstytucyjnych – mandat obecnego parlamentu wygasa 11 lipca, a głosowanie musi się odbyć w ciągu trzech miesięcy od tej daty. Tymczasem ostrzeżenia płynące z raportów służb specjalnych nie pozostawiają złudzeń: Rosja planuje nasilenie działań destabilizacyjnych i infiltrację mołdawskiej polityki w celu przejęcia kontroli nad kluczowymi instytucjami.

Prezydent Maia Sandu, występując dzisiaj w parlamencie, podkreśliła potrzebę zachowania pokoju i neutralności oraz przypomniała o odpowiedzialności, jaką niesie ze sobą moment dziejowy. „Najważniejsze, co możemy zrobić, to chronić pokój i wolność. Chcemy żyć godnie, nie bać się, że ktoś w nocy wyciągnie nas z domu i wyśle na Syberię, że nasze dzieci będą więzione za poglądy. Chcemy mieć otwarte granice i żyć w wolności”.

Podkreślając rolę Ukrainy jako tarczy ochronnej, Sandu ostrzegła przed próbami wciągnięcia Mołdawii w wojnę. Jednocześnie po raz kolejny wyraziła konieczność przystąpienia do UE w ciągu najbliższych czterech lat jako warunku bezpieczeństwa i dobrobytu. Jej słowa jasno wskazują kierunek: „W Unii Europejskiej będziemy chronieni – jak w kochającej rodzinie. Musimy pracować dniem i nocą, by do niej dołączyć – nie za 20 lat, ale teraz”.

Jednak wyzwania są ogromne. Prezydent przypomniała o próbach wykorzystywania Autonomii Gagauzji do celów destabilizacji oraz o obecności rosyjskich wojsk w Naddniestrzu, co jest jawnym naruszeniem mołdawskiej neutralności. „Obecność rosyjskiego kontyngentu wojskowego niesie realne ryzyko destabilizacji, zwłaszcza w kontekście wojny w Ukrainie” – mówiła. W swoim przemówieniu potępiła także handel głosami, uznając tę praktykę za zagrożenie dla demokracji i suwerenności: „Każde milczenie wobec kupowania głosów to współudział w kradzieży przyszłości tego kraju. Kto kupuje władzę w Mołdawii, ten chce nas wykorzystać w wojnie przeciwko Ukrainie”.

Jednak mimo zewnętrznych nacisków i wewnętrznych napięć, Sandu nie traci wiary w obywateli: „Wierzę, że ludzie wiedzą, co jest najlepsze dla nich i dla Mołdawii. Naszą szansą jest trzymać się razem, wspierać się nawzajem i nie pozwolić, by ktokolwiek nas skłócił. Kierunek jest jasny – Europa i pokój”.

 


Źródło
Bardzo dziękujemy za kolejne wpłaty! Już tylko 710 zł brakuje do naszej opłaty rocznej za serwer. Lista darczyńców. Jednocześnie nadal szukamy potencjalnych inwestorów naszego projektu, który wykracza daleko poza branżę medialną. Zapraszamy do kontaktu.
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024