Zdjęcie: Wikipedia
26-07-2021 13:42
26 lipca w Kiszyniowie odbyła się pierwsza sesja nowego parlamentu, na której miał zostać wybrany przewodniczący i wiceprzewodniczący organu ustawodawczego. Po przemówieniach szefowej Trybunału Konstytucyjnego Domnici Manole i prezydent Mai Sandu, posłowie z Partii Akcji i Solidarności (PAS) zaproponowali przerwę i powrót na posiedzenie w czwartek 29 lipca. Socjaliści są niezadowoleni z tej decyzji.
„W imieniu posłów z partii PAS proponuję zrobić sobie przerwę. Ponieważ regulamin przewiduje czas 10 dni na tworzenie frakcji i wybór władz, proponujemy w najbliższych dniach ustalenie składu komisji, stałego biura parlamentu, kandydatury przewodniczącego, wicemarszałka oraz spotkajmy się w czwartek o 10:00 ”- powiedział Igor Grosu, przewodniczący PAS. Po tej propozycji posiedzenie rozwiązano.
Posłowie Partii Socjalistów (PSRM) skrytykowali tę decyzję. „Większość [parlamentarna] postanowiła zerwać całą procedurę” – dodał przewodniczący posiedzenia socjalista Eduard Smirnow.
