geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: APKB
30-04-2025 14:28
Władze reżimu Łukaszenki podjęły kolejną próbę rozprawienia się z opozycją, kierując do Sądu Najwyższego wniosek o uznanie utworzonego przez Swiatłanę Cichanouską Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego za organizację terrorystyczną. Jak poinformował przedstawiciel Prokuratury Generalnej Dmitrij Bryliew, inicjatywa wyszła od Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego (KGB) i oparta jest na ustawie „O walce z terroryzmem”. W uzasadnieniu stwierdzono, że gabinet, który od 2022 roku skupia działających zagranicą przeciwników reżimu, ma rzekomo dążyć do przejęcia władzy państwowej, być finansowany przez obce służby oraz powiązany z uznanymi już za terrorystyczne strukturami jak pułk im. Kalinowskiego czy BYPOL.
Według Prokuratury, działania Gabinetu obejmują „rekrutację obywateli Białorusi nastawionych negatywnie wobec kierownictwa polityczno-wojskowego Białorusi i Rosji”, a także prowadzenie szerokiej kampanii informacyjnej wspierającej ekstremizm i terroryzm, w tym poprzez media społecznościowe i komunikatory. Rzekome przestępstwa mają być potwierdzane materiałami spraw karnych dotyczących „podżegania do nienawiści społecznej, aktów terroryzmu, spisków w celu obalenia władzy oraz innych ciężkich przestępstw”.
Swiatłana Cichanouska, przewodnicząca Gabinetu, odpowiedziała na zarzuty, podkreślając, że działania reżimu są kolejnym dowodem jego słabości i strachu przed prawdą. „To jeszcze jedna demonstracja bezsilności reżimu Łukaszenki. Reżimu, który ponosi odpowiedzialność za zbrodnie wobec własnego narodu i udział w agresji przeciwko Ukrainie”, stwierdziła, dodając, że „dla nich ‘terrorystą’ jest każdy, kto sprzeciwia się bezprawiu, pomaga represjonowanym i mówi prawdę”.
Liderka białoruskich sił demokratycznych przypomniała, że celem Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego jest obrona niepodległości kraju, walka o wolność więźniów politycznych, wsparcie prześladowanych i pokojowe przygotowanie demokratycznej zmiany władzy. Zapewniła również, że mimo nacisków reżimu, działalność struktur gabinetu będzie kontynuowana: „Nie walczymy bronią, lecz prawdą, solidarnością i wsparciem międzynarodowym. Działamy w interesie Białorusinów i groźby reżimu nie zatrzymają naszej pracy”.