geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Wikipedia
25-04-2025 11:42
W pierwszym kwartale bieżącego roku port w Kłajpedzie przeładował 9,7 mln ton towarów, co oznacza wzrost o 15% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. To najwyższy wynik wśród portów państw bałtyckich, co pozwoliło portowi w Kłajpedzie zwiększyć swój udział w rynku do niemal 41%. Jak zaznaczył dyrektor portu Algis Latakas, „rekordowe wyniki i rosnący udział rynkowy pokazują, że nasze strategiczne decyzje działają, a partnerzy wybierają port w Kłajpedzie jako niezawodny i nowoczesny”.
Szczególnie duże było tempo wzrostu przeładunku kontenerów – aż o 33%, co dało historycznie najlepszy wynik dla tego segmentu – 2,9 mln ton. Transport ro-ro również odnotował wzrost – o 7%, sięgając 1,6 mln ton, a ropa naftowa i produkty naftowe – także 7%, z wynikiem 1,05 mln ton. Przeładunek LNG osiągnął rekordowy poziom 0,7 mln ton, co oznacza wzrost o 18%. Wyjątkowy wzrost zanotowano także w przypadku materiałów budowlanych i kopalin – aż o 62%, oraz nawozów sypkich – o 92%. Z drugiej strony, mniej optymistycznie wyglądał wynik w przypadku produktów rolnych, których przeładunek spadł o 19% do poziomu 1 mln ton. Znaczne spadki odnotowano też w sektorze drewna i produktów leśnych (–10%) oraz nawozów płynnych, których przeładunek skurczył się aż o 81%.
Na tle całego regionu bałtyckiego, Kłajpeda wyraźnie umacnia swoją pozycję lidera. Całkowity przeładunek w portach państw bałtyckich wzrósł w tym czasie o 4%, czyli o 840 tys. ton. Jednocześnie udział Kłajpedy w tym rynku zwiększył się o 4 punkty procentowe i wynosi obecnie niemal 41%. Dla porównania, port w Rydze odnotował spadek udziału o prawie 2 punkty procentowe (do 18,3%) oraz zmniejszenie tonażu o 8%, co oznacza 360 tys. ton mniej. Największe spadki dotyczyły tam zbóż, kontenerów i metali. W porcie w Lipawie przeładunek również spadł o 18%, czyli o 350 tys. ton, głównie z powodu mniejszej ilości zboża, drewna i transportu ro-ro. Jedynym portem na Łotwie, który zanotował wzrost, była Windawa – dzięki większemu przeładunkowi produktów ropopochodnych i ro-ro, łączna masa ładunków wzrosła tu o 1%, czyli o 35 tys. ton, do poziomu niemal 2,4 mln ton.