Zdjęcie: Pixabay
26-09-2025 08:35
Ukraina i Komisja Europejska uzgodniły przedłużenie umowy o liberalizacji przewozów drogowych do marca 2027 roku. Porozumienie, podpisane pierwotnie w 2022 roku w odpowiedzi na rosyjską inwazję i załamanie tradycyjnych szlaków logistycznych, umożliwia przewoźnikom z Ukrainy i krajów Unii wykonywanie transportu dwustronnego i tranzytowego bez konieczności uzyskiwania specjalnych zezwoleń.
Jak podkreślił wicepremier i minister rozwoju Ołeksij Kuleba, stabilność przewozów drogowych stanowi gwarancję bezpieczeństwa gospodarczego, ponieważ to właśnie nimi eksportowana jest większość towarów o wysokiej wartości dodanej, a jednocześnie zapewniają one niezakłócony import kluczowych surowców i produktów. Według niego dzięki umowie wymiana handlowa drogą lądową z Unią wzrosła o niemal 55 procent, co przyniosło wymierne korzyści obu stronom.
Przedłużenie nie wprowadza nowych zasad – przewoźnicy nadal muszą posiadać licencje, dokumenty przewozowe oraz odpowiednie oznaczenie pojazdów. Ukraina zobowiązała się natomiast do dalszego dostosowywania regulacji transportowych do standardów unijnych. Do końca 2026 roku mają zostać wdrożone przepisy dotyczące reputacji firm przewozowych, obowiązkowych szkoleń dla kadry zarządzającej oraz stosowania inteligentnych tachografów. Od lipca tego samego roku każde nowo rejestrowane w Ukrainie ciężarowe auto będzie musiało być wyposażone w takie urządzenie.
Zastępca ministra Serhij Derkacz podkreślił, że decyzja o kontynuacji umowy to efekt konsekwentnego monitorowania jej skutków oraz dostosowywania prawa do wymogów unijnych. Zapowiedział także przeprowadzenie niezależnego badania wpływu liberalizacji przewozów na gospodarkę, w którym Ukraina weźmie czynny udział. Porozumienie, które początkowo miało obowiązywać tylko przez rok, było już kilkukrotnie przedłużane. Doświadczenia ostatnich lat pokazują jednak, że zniesienie obowiązku zezwoleń stabilizuje handel, ułatwia dostęp do rynków światowych i wzmacnia więzi gospodarcze Ukrainy z Unią Europejską. Najnowsza decyzja sprawia, że stało się ono jednym z kluczowych filarów współpracy w czasie wojny i odbudowy kraju.