Zdjęcie: Flickr
22-12-2025 15:00
Władimir Putin jest znanym gawędziarzem. W swoich rozwlekłych opowieściach rosyjski prezydent przedstawia dynastię Rurykowiczów jako początek historii rosyjskiej, a nie ukraińskiej, co ma rzekomo uzasadniać fałszywe roszczenia Rosji wobec niepodległej Ukrainy.
Amerykański dziennikarz Tucker Carlson w 2024 roku pokazał, jak Putin snuje tę historię przed światem. Podczas spotkania w Alasce w zeszłe lato, jak podawały media, Donald Trump był tak znudzony, że poprosił Putina, by pominął szczegóły. Aby nadać swojej gawędzie powagi, Putin zmienia biografie Kozaków, Katarzyny Wielkiej, Lenina i innych postaci historycznych. Dzięki temu Rosja może szukać poza swoimi granicami „rosyjskojęzycznych obrońców” albo wskazywać granice, które według niej powinny zostać przesunięte, kierując się opowieścią sprzed setek lat.
Artykuł Gabrieliusa Landsbergisa, byłego szefa litewskiej dyplomacji na łamach Chatham House - link do całości w źródle