Zdjęcie: Pixabay
20-07-2025 10:00
W nocy z 13 na 14 września 1965 roku dwóch odważnych łotewskich marynarzy zrealizowało swój plan – wypłynęli porwaną kutrem rybackim na szwedzką wyspę Gotlandię. Kim byli ci śmiałkowie i jak doszło do ich brawurowej wyprawy do Szwecji? W latach 50. kilku Łotyszy dotarło do Szwecji, korzystając z kutrów rybackich z Lipawy, a jeden z takich epizodów miał miejsce we wrześniu 1965 roku.
Sowiecki reżim okupacyjny na Łotwie nie tylko represjonował jej mieszkańców, ale również narzucał liczne ograniczenia, w tym dotyczące podróży zagranicznych. Do wyjazdu za granicę wymagane było zezwolenie sowieckich służb bezpieczeństwa, a jego naruszenie surowo karano. Pomimo ryzyka, wielu mieszkańców nie uważało życia w sowieckiej, okupowanej Łotwie za atrakcyjne i było gotowych działać, by przedrzeć się przez Żelazną Kurtynę.
Link do całości w źródle