Finlandia rozważa wynajęcie estońskich więzień

Finlandia rozważa możliwość wynajmu miejsc w estońskich zakładach karnych jako odpowiedź na narastające przeludnienie we własnym systemie penitencjarnym. Jak informuje „Helsingin Sanomat”, wszystkie fińskie więzienia są obecnie przepełnione. Przykładowo zakład w Vantaa, niedaleko Helsinek, przyjmował ostatnio o 70 osadzonych więcej, niż przewiduje jego pojemność.

Minister sprawiedliwości Leena Meri poinformowała, że w zeszłym miesiącu rozpoczęto analizę prawną mającą ustalić, czy fińskie przepisy dopuszczają dzierżawę miejsc więziennych za granicą, ze szczególnym uwzględnieniem Estonii. Podkreśliła, że „pomysł jest dobry i powinien należeć do naszego zestawu narzędzi”, choć nie wskazała konkretnego terminu jego wdrożenia. Zwróciła też uwagę, że analiza w Finlandii ruszyła jeszcze przed zawarciem w czerwcu podobnej umowy między Estonią a Szwecją, co jedynie wzmocniło zainteresowanie tą możliwością. „Jeśli Szwecja jako państwo prawa potrafiła znaleźć sposób, być może i my mamy możliwości, których jeszcze nie dostrzegliśmy” – dodała.

Miia Ljunqvist z fińskiego Ministerstwa Sprawiedliwości potwierdziła, że prowadzone były rozmowy z estońskimi władzami. Finlandia jednak nie odniesie takich korzyści ekonomicznych jak Szwecja, a ta ostatnia zapłaci Estonii 8 500 euro za więźnia miesięcznie, wobec 11 400 euro, które kosztuje utrzymanie osadzonego na miejscu. Dla porównania, w Finlandii koszt ten wynosi średnio 6 300 euro miesięcznie.

W połowie czerwca estońska minister sprawiedliwości Liisa-Ly Pakosta i szwedzki minister Gunnar Strömmer podpisali porozumienie gwarantujące Szwecji dostęp do 400 cel dla maksymalnie 600 więźniów. Oboje zapewnili, że przed transferem przeprowadzone zostaną dokładne kontrole, a żaden skazany nie zostanie wypuszczony na wolność w Estonii. Meri zaznaczyła, że Estonia musi być gotowa na udostępnienie kolejnych miejsc oraz że fiński projekt wciąż wymaga dalszej analizy, przy czym wyzwaniami są kwestie legislacyjne, brak środków i niepewność co do kosztów transportu i tłumaczeń. Estońskie zakłady karne w Tallinnie, Jõhvi i Dorpacie (Tartu) dysponują wolnymi miejscami i należą do nowoczesnych, zbudowanych w czasach wyższego poziomu przestępczości po odzyskaniu niepodległości.