geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Pixabay

Jak Ukraina przetrwała energetycznie zimę

Dodał: Andrzej Widera

05-03-2025 12:53


Ukraina zbliża się do końca sezonu grzewczego bez poważnych problemów z gazem, choć sytuacja była napięta, o czym informowaliśmy w połowie lutego. W minionym miesiącu, mimo rosyjskich ataków na infrastrukturę energetyczną, nie doszło do kryzysu, a deficyt został zażegnany poprzez zwiększony pobór gazu z magazynów oraz import, o czym informuje artykuł na łamach RBK Ukraina.

Na początku sezonu Ukraina dysponowała 7,7 mld m³ gazu aktywnego oraz 4,7 mld m³ zapasów buforowych. Choć poziom magazynów był niższy od założeń, kraj poradził sobie dzięki krajowemu wydobyciu oraz wsparciu z zewnątrz. W szczycie zimowych mrozów, 2 lutego, dzienne zużycie ze zbiorników wyniosło 76 mln m³, co znacząco przewyższało średnie styczniowe zużycie. W rezultacie na początku marca rezerwy skurczyły się do 1,46 mld m³, co stanowiło historyczne minimum.

"Już można powiedzieć, że sezon przetrwaliśmy, a gazu wystarczy dla wszystkich" – przyznało źródło w rządzie. Niemniej sytuacja była na granicy kryzysu, a bez importu kraj musiałby sięgnąć po rezerwy buforowe, czego dotąd nigdy nie robiono. W lutym import gazu z UE wzrósł o 60%, osiągając poziom 26 mln m³ dziennie. Po ociepleniu w marcu spadł do 15,4 mln m³. Wobec niskich rezerw Ukraina będzie kontynuować import przez cały rok, zamiast jak dotychczas koncentrować zakupy w okresie letniego spadku cen.

Kijów stoi przed koniecznością zabezpieczenia dodatkowych 3 mld m³ gazu przed kolejną zimą, co przewyższa pierwotne szacunki. "Lepiej mieć nadwyżkę niż ryzykować niedobory" – podkreślił ekspert branży gazowej. Problematyczne mogą być finanse, ponieważ Ukraina zmuszona jest polegać na wsparciu międzynarodowym. Norwegia zobowiązała się do przekazania 380 mln euro na zakup gazu i odbudowę sieci energetycznej, lecz to wciąż za mało.

W Brukseli rozważa się koncepcję wspólnych zakupów gazu i jego przechowywania na Ukrainie, z możliwością dystrybucji do Słowacji, Węgier i Mołdawii. Proponowana wielkość magazynowania to 10 mld m³, co pozwoliłoby na bardziej elastyczne zarządzanie zasobami. Z perspektywy bezpieczeństwa pojawiają się obawy, że rosyjskie ataki mogą zagrozić składowanym zapasom. Jednocześnie włączenie do schematu krajów UE mogłoby zminimalizować to ryzyko. Mimo że propozycja wydaje się korzystna, analitycy wątpią w jej realizację. "Węgry i Słowacja nie zdecydują się na to bez zgody Rosji" – twierdzi ekspert, podkreślając, że oba kraje mogą dalej naciskać na przywrócenie tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę.


Źródło
Bardzo dziękujemy za kolejne wpłaty! Już tylko 710 zł brakuje do naszej opłaty rocznej za serwer. Lista darczyńców. Jednocześnie nadal szukamy potencjalnych inwestorów naszego projektu, który wykracza daleko poza branżę medialną. Zapraszamy do kontaktu.
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024