Zdjęcie: Pixabay
25-09-2025 14:25
Jak informuje "Kurier Wileński", PKO Bank Polski zapowiedział otwarcie swojego pierwszego przedstawicielstwa na Litwie, co ma nastąpić w ciągu najbliższych miesięcy. Choć nie jest to jeszcze pełnoprawny oddział, bank traktuje ten krok jako etap wstępny, który w razie potrzeby może zostać szybko przekształcony w szerszą formę działalności. Wiceprezes PKO BP Marek Radzikowski podkreślił, że wybór lokalizacji poprzedziła szczegółowa analiza wskaźników makro- i mikroekonomicznych, takich jak tempo wzrostu gospodarczego, poziom handlu zagranicznego czy struktura lokalnej gospodarki.
Litewskie władze przyjęły decyzję polskiego banku z entuzjazmem. Minister gospodarki i innowacji Lukas Savickas uznał to za dowód rosnącej atrakcyjności Litwy jako regionalnego centrum finansowego i innowacji, a prezes Banku Litwy Gediminas Šimkus wyraził nadzieję, że większa konkurencja w sektorze przełoży się na korzyści dla konsumentów.
PKO BP nie ogranicza się jednak wyłącznie do rynku litewskiego. W planach banku jest ekspansja na osiem rynków europejskich, a równolegle z Wilnem nowe przedstawicielstwo powstanie także w Szwecji. Kolejne kierunki mają zostać ujawnione na przełomie 2025 i 2026 roku, przy czym część inwestycji przyjmie formę przedstawicielstw, a część – oddziałów. Jak wyjaśnia Radzikowski, przedstawicielstwo daje możliwość lepszego rozeznania się w specyfice lokalnego rynku i elastycznego podejmowania decyzji o dalszym rozwoju. Jedynym polskim graczem działającym tam wcześniej był Kredyt Bank, który jednak już w 2004 roku sprzedał swoje aktywa i wycofał się z litewskiego rynku. Teraz, dzięki strategicznej decyzji największego banku w Polsce, scenariusz ten ulega zmianie i otwiera nowy rozdział w relacjach finansowych między oboma krajami.