geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Wikipedia
30-06-2025 11:37
Premier Litwy, Gintautas Paluckas, znalazł się pod lupą w związku z nowymi informacjami dotyczącymi jego przeszłych transakcji biznesowych i związków z biznesmenem Darijusem Vilčinskasem, ujawnionymi przez wspólne dochodzenie dziennikarzy śledczych. Okazało się, że w 2013 roku Paluckas przejął firmę Sagerta, zajmującą się projektem mapowania dna jezior MyLakeMap.
Projekt okazał się porażką, a w latach 2013-2017 Sagerta otrzymała 180 000 euro niespłaconych pożyczek od firmy Uni Trading. Zarówno Paluckas, jak i Vilčinskas zaprzeczyli znajomości rzeczywistych właścicieli Uni Trading, mimo że Vilčinskas reprezentował jej interesy, twierdząc, że Uni Trading była akcjonariuszem Sagerty od początku, co rzekomo nie zostało odnotowane z powodu błędu. Struktura własności Uni Trading, powiązana z cypryjską Bitus Holdings Limited, budzi poważne pytania.
Dalsze powiązania między premierem a Vilčinskasem obejmują zakup w 2012 roku przez Paluckasa mieszkania w Wilnie za 223 000 euro od firmy VIPC prowadzonej przez Vilčinskasa. Obie strony utrzymują, że transakcja była legalna i finansowana kredytem bankowym. Co więcej, latem 2018 roku, gdy Paluckas był już wiceburmistrzem Wilna, rada miasta zatwierdziła wartą 6 milionów euro transakcję przejęcia zniszczonego Pałacu Związków Zawodowych od firmy powiązanej z Vilčinskasem – VIPC Vilnius. Paluckas wielokrotnie podkreślał, że nie prowadził wspólnych przedsięwzięć biznesowych z Vilčinskasem, który jednak nazwał premiera „przyjacielem rodziny od ponad 15 lat”.
Kolejne doniesienia z końca maja wskazują, że firma Garnis, częściowo należąca do Paluckasa i planująca produkcję systemów baterii, otrzymała 200 000 euro niskooprocentowanej pożyczki od krajowego banku rozwoju ILTE. Obecnie organy ścigania badają zasadność tej pożyczki oraz sposób wykorzystania środków. Komisja Etyki Służbowej analizuje również, czy Paluckas nie naruszył zasad konfliktu interesów, podejmując decyzje rządowe dotyczące ILTE, mimo że jego firma otrzymywała stamtąd finansowanie. Premier stanowczo zaprzecza wszelkim zarzutom, utrzymując, że nie uczestniczy w codziennych operacjach Garnis i nie mieszał interesów publicznych z prywatnymi.
Rzecznik Paluckasa, Justinas Argustas, stanowczo odrzucił te doniesienia, nazywając je „fantazjami” i „wieloma spekulacjami, założeniami, fantazjami, nieopartymi na prawdziwych faktach”. Podkreślił, że premier udzielił wyczerpujących odpowiedzi na wszystkie pytania. Przewodniczący Seimasu, Saulius Skvernelis, bagatelizował znaczenie dochodzenia, twierdząc, że premierowi nie będzie trudno odpowiedzieć na pytania. W ironicznej uwadze Skvernelis zwrócił uwagę na powiązania Vilčinskasa z „najświętszą rodziną Litwy – rodziną Landsbergisów”, sugerując, że „jeśli już książki świętego człowieka V. Landsbergisa i jego syna wspiera biznesmen Dariusz V., to wydaje mi się, że i biznesmen jest święty”.
W odpowiedzi na rosnącą presję, Gintautas Paluckas zapowiedział, że zamierza przekazać zarządzanie posiadanymi przez niego akcjami firm prawnikom. Dodał, że umowa jest w przygotowaniu i wkrótce zostanie sfinalizowana, a następnie opinia publiczna zostanie o tym poinformowana. To posunięcie, jak sugerują niektórzy, mogłoby oddzielić jego karierę polityczną od udziału w biznesie, zwłaszcza w świetle toczących się dochodzeń.
