Zdjęcie: Jerome Starkey Flickr.com
25-04-2025 10:28
Pomimo trwających rozmów o możliwym zawieszeniu broni, Ukraina wciąż mierzy się z eskalacją ataków oraz pogarszającą się sytuacją bezpieczeństwa, co wpływa na ciągłe pogłębianie się negatywnych trendów migracyjnych. Narodowy Bank Ukrainy w swoim kwietniowym raporcie prognozuje, że w 2025 roku kraj opuści kolejne 200 tysięcy osób, a dopiero po zauważalnym zmniejszeniu zagrożeń można oczekiwać ich stopniowego powrotu. Choć niektóre państwa goszczące Ukraińców rozważają zmiany w przepisach dotyczących tymczasowej ochrony, decyzje w tej sprawie nie zostały jeszcze podjęte, co tylko potęguje niepewność co do przyszłości migrantów.
"Czysty odpływ emigrantów będzie się utrzymywał, dopóki utrzymują się wysokie zagrożenia dla bezpieczeństwa." – zaznacza raport NBU. Przewidywania wskazują na kontynuację odpływu w bieżącym roku i możliwy zwrot tego trendu dopiero w 2026 roku, gdy spodziewany jest powrót około 200 tysięcy osób, a następnie przyspieszenie tej tendencji do pół miliona powracających w 2027 roku.
Jednak powroty będą rozłożone w czasie, co sprawi, że deficyt siły roboczej utrzyma się jeszcze przez kilka lat. Konsekwencją będzie dalszy wzrost wynagrodzeń przewyższający tempo wzrostu wydajności pracy, co z kolei może nasilać presję inflacyjną i ograniczać tempo odbudowy gospodarki. Coraz większa liczba Ukraińców za granicą znajduje zatrudnienie i stabilizuje swoje życie, co zmniejsza chęć powrotu. „Udana adaptacja w nowym miejscu zmniejsza odsetek tych, którzy chcą wrócić”, czytamy w raporcie, co może prowadzić do trwałego rozdzielenia rodzin lub ich łączenia się poza Ukrainą.
Z drugiej strony, czynniki takie jak pogorszenie się sytuacji bezpieczeństwa, możliwe przerwy w dostawach energii czy aktywna polityka integracyjna krajów goszczących mogą jeszcze bardziej ograniczyć napływ migrantów z powrotem do kraju, pogłębiając niedobory pracowników i obniżając popyt wewnętrzny. Jak zauważa raport, skutki dla rynku pracy, inflacji i PKB mogą być poważne. Mimo to, pojawiają się też pozytywne scenariusze – „Wysokie dochody i dostępność mieszkań w Ukrainie skłaniają ludzi do pozostania”. Poprawa sytuacji gospodarczej i odbudowa zniszczonej infrastruktury mogą działać jako czynnik powstrzymujący dalszą emigrację i skłaniający do powrotów.
Zgodnie z danymi UNHCR, do końca 2024 roku na całym świecie zarejestrowano 6,8 mln uchodźców z Ukrainy, w tym również osoby wywiezione do Rosji i Białorusi. Po ich odliczeniu liczba ta wynosi około 5,5 miliona. Tylko w 2024 roku z Ukrainy wyjechało kolejne pół miliona osób, co unaocznia skalę zjawiska i wyzwania, jakie stoją przed krajem w kontekście demografii, rynku pracy i odbudowy państwa.