Zdjęcie: Flickr
08-05-2025 11:13
Jak wynika z przedstawionego komunikatu, wczoraj funkcjonariusze litewskiej Straży Granicznej (VSAT) nie dopuścili do nielegalnego przekroczenia granicy przez 48 migrantów próbujących przedostać się z Białorusi. Przypadki te miały miejsce w rejonie Łoździei i w gminie Druskienniki. Część z grup wspinała się po drabinach na ogrodzenie graniczne zabezpieczone drutem kolczastym, inni przeprawiali się przez graniczny Niemen. W jednej z sytuacji grupa migrantów zdołała przeskoczyć przez czterometrowy płot i ruszyć w głąb Litwy, jednak dzięki szybkiej reakcji strażników cała grupa 21 migrantów została zatrzymana.
Zatrzymani mężczyźni, w większości bez dokumentów, podali się za obywateli Pakistanu i Afganistanu. Tylko czterech z nich posiadało paszporty – reszta, jak się podejrzewa, pozbyła się ich wcześniej celowo, by utrudnić identyfikację i móc podawać fałszywe dane. Ich profil odpowiada typowemu obrazowi migranta próbującego przedostać się do Unii Europejskiej przez Litwę: mężczyźni w wieku 20–40 lat, sprawni fizycznie, nieposzukujący ochrony międzynarodowej, lecz zdeterminowani, by dostać się do Niemiec lub innych państw Europy Zachodniej. Jak zauważyli funkcjonariusze, "ci migranci nie oczekują pomocy – ich celem jest przejść przez Litwę jak najszybciej i bez kontaktu z nami".
Każdy z zatrzymanych został indywidualnie oceniony pod względem zdrowia i potrzeb humanitarnych. Migrantom zaproponowano paczki z jedzeniem i niezbędnymi przedmiotami do przetrwania w warunkach polowych – wszyscy odmówili. Ponieważ nie stwierdzono żadnych zagrożeń dla ich zdrowia ani życia, zdecydowano o niewpuszczeniu ich na terytorium Litwy i zwróceniu na stronę białoruską.
Podobny scenariusz powtórzył się jeszcze tego samego dnia nad Niemnem, gdzie strażnicy zatrzymali kolejną grupę 16 mężczyzn – 13 z Afganistanu i 3 z Pakistanu. I oni próbowali sforsować granicę, przeprawiając się przez rzekę. Tylko trzech z nich posiadało jakiekolwiek dokumenty. Po indywidualnej ocenie również ich zawrócono do Białorusi. W innym przypadku, w rejonie Druskiennik, grupa 11 migrantów wycofała się, gdy zauważyła zbliżające się służby litewskie.
Od początku tego roku litewscy funkcjonariusze Straży Granicznej udaremnili już 680 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią. Dla porównania, w tym samym czasie w Polsce liczba ta wyniosła 6 810, a na Łotwie – 2 637. Od początku kryzysu migracyjnego wywołanego przez reżim Łukaszenki w 2021 roku, Polska nie wpuściła 113 724 osób, Łotwa – 31 127, a Litwa – 23 642.