Władze Łukaszenki zamykają 45 kierunków akademickich

Białoruskie uczelnie zamierzają zakończyć kształcenie na 45 kierunkach. Minister edukacji, Andriej Iwaniec, wyjaśnił, że jest to część procesu optymalizacji, mającego na celu zamknięcie kierunków niezgodnych z profilem uczelni. Zmiany nie oznaczają całkowitej rezygnacji z przygotowania specjalistów, którzy uczyć się będa tylko w uczelniach, które dysponują odpowiednim zapleczem naukowym, dydaktycznym i profesorskim. W ubiegłym roku zaprzestano kształcenia na 12 kierunkach, a w bieżącym roku – na 45. W przyszłym roku akademickim cały proces zostanie zakończony.

Ponadto, uczelnie zaktualizowały około 1500 programów nauczania. Zmiany te wpłyną na liczbę miejsc na studiach płatnych – tych będzie mniej, za to zwiększy się liczba miejsc na studiach finansowanych ze środków budżetowych. W 2025 roku na uczelnie przyjętych zostanie 48,3 tysiąca osób, z czego około 31,8 tysiąca na studia bezpłatne.

Priorytetowe kierunki to m.in. pedagogika (3,9 tysiąca miejsc), medycyna (3,4 tysiąca), rolnictwo (2,8 tysiąca) i inżynieria (7,5 tysiąca). Liczba miejsc na studiach płatnych w 2025 roku zmniejszy się o 2,7 tysiąca, osiągając 16,5 tysiąca. Ministerstwo edukacji podkreśla, że liczba miejsc na studiach bezpłatnych jest zgodna z zapotrzebowaniem rynku pracy, co zapewnia przyszłym absolwentom zatrudnienie. „Każde miejsce na studiach finansowanych z budżetu państwa jest celowe, ponieważ zostało potwierdzone przez zapotrzebowanie ze strony przedsiębiorstw” – zaznaczył Siergiej Piszczow, przedstawiciel ministerstwa. Do 1 maja uczelnie opublikują informacje o miejscach przyznanych na podstawie zapotrzebowania konkretnych przedsiębiorstw lub instytucji, a dla kierunków pedagogicznych – do 1 czerwca.