Zdjęcie: Pixabay
17-04-2025 15:00
Pod koniec marca dziennikarze projektu „Verstka” poinformowali o możliwej „normalizacji” sytuacji wewnętrznej w Rosji po ewentualnym zawarciu pokoju z Ukrainą. W ramach tego planu rząd miałby wznowić współpracę z influencerami i artystami, którzy obecnie uznawani są za „wrogów ludu”. Kilka źródeł powiedziało „Verstce”, że rząd rozważa możliwość odebrania niektórym osobom statusu „zagranicznego agenta”, jeśli publicznie odwołają swoje wcześniejsze wypowiedzi. Pod uwagę brany jest również powrót na antenę popularnego prezentera Iwana Urganta, który już w pierwszym dniu inwazji wypowiedział się przeciwko wojnie. Urzędnicy rozważają też zwiększenie liczby programów rozrywkowych w telewizji oraz przywrócenie na ekrany „ulubieńców narodu”, w tym także tych, którzy opuścili kraj z powodu wojny Rosji przeciwko Ukrainie.
Źródła „Verstki” twierdzą, że rząd rozważa szerszy program „powrotu obywateli, którzy opuścili kraj podczas Specjalnej Operacji Wojskowej, ale nie działali wbrew prawu”. Wśród nich są prywatni przedsiębiorcy, specjaliści z branży IT oraz przedstawiciele klasy średniej, którzy nie zadeklarowali publicznie stanowiska antywojennego.
Komentarz Kseni Kiriłłowej dla Fundacji Jamestown - link do całości w źródle