Wiadomości

Bezpieczeństwo energetyczne Estonii może kosztować miliard euro

Zdjęcie: Pixabay

Bezpieczeństwo energetyczne Estonii może kosztować miliard euro

Dodał: Andrzej Widera

21-12-2025 09:00

Trwa dyskusja w Estonii na temat dalszego kierunku rozwoju energetyki, także w świetle ostatnich doniesień o budowie m.in. elektrociepłowni i dwóch siłowni gazowych. Niemniej, estoński system elektroenergetyczny stoi przed koniecznością gruntownej przebudowy w związku z planowanym zakończeniem produkcji energii z łupków bitumicznych. Analizy operatora sieci przesyłowej Elering wskazują, że do 2035 roku kraj będzie potrzebował nowych, sterowalnych źródeł energii o łącznej mocy sięgającej 1000 megawatów, aby utrzymać stabilność dostaw.

Inwestycje te oznaczają istotne obciążenie finansowe dla odbiorców energii. Szacunkowy koszt budowy nowych jednostek wynosi co najmniej miliard euro, a wydatki te mają być uwzględnione w cenach energii elektrycznej. Prezes Eesti Energia Andrus Durejko podkreślił, że przy obecnych technologiach najbardziej ekonomicznym rozwiązaniem są elektrownie gazowe. Budowa nowych bloków na łupki bitumiczne byłaby kilkukrotnie droższa, natomiast energetyka jądrowa wiązałaby się z jeszcze większymi kosztami.

Nowe elektrownie będą pełnić głównie funkcję zabezpieczenia systemu w okresach wysokich cen lub niedoborów mocy. Przez większość czasu pozostaną w rezerwie, co oznacza, że nie będą generować przychodów pozwalających na pokrycie nakładów inwestycyjnych. Mimo ograniczonego wykorzystania ich utrzymanie wiąże się ze stałymi kosztami, które muszą być ponoszone niezależnie od produkcji energii.

Pierwsze opłaty związane z utrzymaniem systemu mają pojawić się na rachunkach odbiorców już od przyszłego roku. Według prezesa Eleringu Kalle Kilka mechanizm ten przypomina wspólne zabezpieczenie, w ramach którego wszyscy konsumenci finansują gotowość systemu na wypadek wzrostu cen energii. Obecnie utrzymanie rezerwy mocy na poziomie 1000 megawatów kosztuje przeciętnego odbiorcę około dwóch euro miesięcznie, a podobna skala obciążeń ma obowiązywać również po uruchomieniu nowych elektrowni. Roczne stałe koszty systemowe mają wynieść około 60 milionów euro i nie przewiduje się ich zniesienia w dłuższej perspektywie.

 


Źródło
Wirtualna kawa za pomocą portalu suppi.pl:
Wspieraj nas na suppi.pl
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.