Zdjęcie: Pixabay
14-05-2025 09:04
Liczba nielegalnych prób przekroczenia granic wschodnich Unii Europejskiej ponownie rośnie, szczególnie na pograniczu Łotwy i Białorusi. W obliczu nasilającej się presji migracyjnej, Estonia zdecydowała się wysłać swój kontyngent policyjny „ESTPOL 10” do patrolowania rejonu Krasławia, gdzie ostatnio odnotowano największą aktywność migrantów. To nie pierwszy raz, kiedy Estonia angażuje się w pomoc – podobne działania prowadziła latem zeszłego roku w ramach zespołu „ESTPOL 9”.
Tymczasem Litwa koncentruje wszystkie siły na własnej granicy z Białorusią. „Obecnie nie planuje się wysyłania litewskich strażników do ochrony granicy łotewskiej” – poinformował Giedrius Mišutis z litewskiej Straży Granicznej (VSAT). Jak dodał przedstawiciel Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Mindaugas Bajarūnas, Litwa pozostaje w ścisłym kontakcie z Łotwą w zakresie zwalczania wtórnej migracji i przemytu ludzi w głąb Unii Europejskiej.
W związku z ogłoszonym na Litwie stanem wyjątkowym na poziomie państwowym, wszystkie siły VSAT są zmobilizowane do ochrony terytorium kraju. Do wsparcia działań przy granicy zaangażowano także wojsko, zwłaszcza w rejonie Oran, gdzie żołnierze wspierają patrolowanie stref przygranicznych. Ostatniej doby litewscy strażnicy zawrócili czterech nielegalnych migrantów. W tym samym czasie na granicy łotewskiej nie wpuszczono 65 osób, a w Polsce – 53. Od początku roku Litwa zawróciła ponad 700 nielegalnych migrantów, natomiast w 2023 roku odnotowano ponad tysiąc prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią.