Zdjęcie: Pixabay
07-05-2025 11:24
W eksklawie królewieckiej narasta atmosfera strachu, którą podsycają służby regionalne. Od 5 maja podawane są np. informacje o rosnącej liczbie pożarów w regionie, których odnotowano podobno 70 w ciągu tygodnia. Dzisiaj kolejno media regionu podały trzy informacje z tego zakresu. Według tych doniesień, w ciągu ostatniej doby w regionie wybuchło siedem pożarów. W tym samym czasie podobno unieszkodliwiono trzy niewybuchy pochodzące z czasów II wojny światowej, które nadal stanowiły zagrożenie.
Zapowiedziano również, że od 7 do 9 maja przewidziano przerwy w działaniu sieci komórkowej i internetu, co wywołało zaniepokojenie wśród użytkowników. Operator sieci MTS zaczął rozsyłać do klientów ostrzeżenia, nie podając jednak żadnych konkretnych przyczyn tych problemów. „Zalecamy korzystanie z Wi-Fi przez najbliższe trzy dni” - doradzano w wiadomościach do abonentów. Czas trwania ograniczeń pozostał nieokreślony, co jeszcze bardziej podsyciło niepewność.
Podobna sytuacja miała miejsce również w Moskwie oraz w obwodzie moskiewskim. Tutaj jednak przyczyny zakłóceń zostały jasno wyjaśnione - były to środki bezpieczeństwa związane z obchodami Dnia Zwycięstwa. W tych dniach, czyli 7 i 8 maja między godziną 8:00 a 12:30 oraz 9 maja od 8:00 do 14:00, dostęp do sieci i łączności ma być ograniczony. Władze uznały, że są to niezbędne działania prewencyjne podczas przygotowań i trwania uroczystości państwowych.
Tymczasem w Piławie (Bałtyjsku) również doszło do zmian w codziennym funkcjonowaniu - zamknięto tymczasowo awanport. Jak poinformowano w oficjalnym komunikacie „7 maja awanport zostanie zamknięty w godzinach od 9:00 do 12:00, co stawia pod znakiem zapytania rejs zaplanowany na 10:00”. Ostatecznie rejs promu został odwołany. Powodem jest „wydarzenie w rosyjskiej marynarce wojennej”.