Zdjęcie: Pixabay
16-06-2025 08:08
Według podanej wczoraj informacji przez ukraińskie media, agenci Głównego Zarządu Wywiadu ukraińskiego Ministerstwa Obrony przeprowadzili akcję dywersyjną w Królewcu. Celem była przemysłowa stacja elektroenergetyczna, na którą dokonano ataku około godziny 4:00 rano 14 czerwca. W wyniku operacji przerwano dostawy prądu, w tym do obiektów rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego i armii, znajdujących się w tym rejonie. Rosyjskie straty oszacowano na niemal 5 milionów dolarów.
Według podanego komunikatu, do którego dodano krótki film wykonany smartfonem - agenci HUR najpierw spuścili ciecz chłodzącą z transformatora mocy, a następnie podpalili obiekt. Pożar spowodował poważne uszkodzenia i doprowadził do przerwy w dostawie prądu do pobliskich rosyjskich zakładów wojskowych. Tyle komunikat.
Oczywiście media królewieckie milczą na ten temat. Należy tutaj jednak przypomnieć - wówczas nagłośniony - wcześniejszy pożar korwety Sierpuchow, do którego doszło w Piławie (Bałtyjsku), w kwietniu 2024 roku. Notabene, 2 czerwca, nastąpił sądowy finał tej sprawy - podejrzany o dokonanie sabotażu marynarz Aleksandr Tierechow, został skazany zaocznie na dożywocie i zdegradowany. Według prokuratury, po podpaleniu okrętu Tierechow opuścił eksklawę i przez Litwę wyjechał na Ukrainę. Z kolei w ostatnim tygodniu maja, niektóre media lokalne informowały o zatrzymaniu "25-letniego obywatela Rosji, który planował przeprowadzenie eksplozji na zlecenie ukraińskich terrorystów w czasie parady 9 maja" - jak brzmiała notatka prasowa.
Natomiast tematem weekendu w eksklawie, była dwudniowa wizyta patriarchy Cyryla w Królewcu. Gubernator Aleksiej Besprozwannych wręczył zwierzchnikowi Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej najwyższe regionalne odznaczenie – Order „Za zasługi dla Obwodu Królewieckiego”. Jak zaznaczył w swoim oświadczeniu, „u źródeł prawosławia w naszym regionie stoi właśnie Święty Patriarcha Moskiewski i całej Rusi Cyryl. To on położył trwały fundament pod duchowe odrodzenie regionu”.
Wracając do kwestii ukraińskiej dywersji, trzeba także odnotować, że wczoraj poinformowano, że w obwodzie królewieckim planowane jest wprowadzenie stanu klęski żywiołowej w związku z wyjątkowo silnymi, majowymi przymrozkami, które dotknęły region w nocy między 6 a 12 maja oraz 15 i 16 maja. Jak wynika z opublikowanego projektu rozporządzenia gubernatora, nagłe spadki temperatury poniżej zera doprowadziły do poważnych strat w rolnictwie – zniszczone zostały uprawy i zbiory wielu gatunków roślin, w tym wieloletnich sadów oraz krzewów owocowych. Szacuje się, że łączna wartość strat sięga niemal 200 milionów rubli. Cytując lokalnych urzędników, „tragedia dotknęła wszystkich” – nie ma w regionie gospodarstwa, które nie odnotowałoby szkód.
Za koordynację działań w stanie klęski żywiołowej ma odpowiadać minister rolnictwa regionu, Artiom Iwanow. Władze zapowiadają opracowanie systemów rekompensat dla poszkodowanych rolników, a projekt rozporządzenia poddany jest konsultacjom społecznym, które zakończą się 18 czerwca.