geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Pixabay

Potencjalne straty ukraińskiego hutnictwa z powodu CBAM

Dodał: Andrzej Widera

14-03-2025 13:07


Oczekiwane straty ukraińskiego przemysłu metalurgicznego z powodu mechanizmu CBAM mogą w 2030 roku sięgnąć 1,6 miliarda dolarów. Wprowadzenie pełnych regulacji tego systemu już w pierwszym roku może narazić eksporterów żelaza i stali na dodatkowe opłaty rzędu 311 milionów dolarów, a w kolejnych latach sytuacja będzie się pogarszać. Koszty dla poszczególnych produktów kształtują się następująco: surówka – 96 milionów, półprodukty stalowe – 588 milionów, walcowane wyroby stalowe – 899 milionów, rury – 39 milionów, pozostałe produkty – 25 milionów dolarów.

CBAM to unijny mechanizm dostosowania granic pod względem emisji dwutlenku węgla to cło węglowe na produkty o dużej emisji dwutlenku węgla, takie jak stal, cement i część energii elektrycznej, importowane do Unii Europejskiej. Eksperci wskazują, że do końca dekady CBAM może sprawić, że eksport ukraińskiego cementu, nawozów i stali stanie się nieopłacalny ze względu na wysoką emisyjność tych sektorów i konieczność uiszczania europejskiego podatku węglowego. W latach 2026-2030 Ukraina może stracić inwestycje o wartości 2,7 miliarda dolarów, a eksport zmniejszy się o 4,7 miliarda, co odbije się na budżecie państwa. W 2030 roku brak wpływów podatkowych może sięgnąć 1,3 miliarda dolarów.

W tej sytuacji ukraińskie firmy apelują do rządu o interwencję, np. poprzez negocjacje z UE w sprawie handlu. „Europa jedną ręką wspiera Ukrainę finansowo, a drugą nakłada podatek CBAM, przez co kraj może tracić rocznie 1,4 miliarda euro” – podaje Politico. Straty te można jednak ograniczyć, uzyskując ulgi, w tym czasowe zwolnienie z podatku ze względu na wojnę.

Mimo tych trudności Ukraina ma ogromny potencjał inwestycyjny, nie tylko w wydobyciu metali ziem rzadkich, ale także w rolnictwie, przemyśle motoryzacyjnym i produkcji sprzętu AGD. Według dyrektora generalnego Metinvestu Jurija Ryżenkowa kluczowym warunkiem dla rozwoju metalurgii są gwarancje bezpieczeństwa. Firma straciła już 40% aktywów, w tym zakłady Azowstal i MKK Iljicza, a blokada portów czarnomorskich skomplikowała logistykę. Po częściowym odblokowaniu szlaków w 2023-2024 roku eksport wyrobów hutniczych na Daleki Wschód i do Europy wznowiono, ale wysokie koszty energii nadal stanowią wyzwanie.

„Musieliśmy zamknąć mniej efektywne energetycznie zakłady, aby zachować rentowność. To trudne zadanie dla naszych specjalistów, którzy muszą utrzymać ciągłość produkcji i zapobiec katastrofom technologicznym” – mówi Ryżenkow. Największym problemem pozostają niestabilne taryfy na energię, które utrudniają wydobycie rudy żelaza, kluczowej dla ukraińskiej gospodarki. „Niektóre zakłady nie są w stanie wrócić do poziomu produkcji sprzed wojny” – dodaje. Przykładem jest jeden z kombinatów wydobywczych, który wstrzymał działalność w połowie 2023 roku i nadal nie wznowił pracy.

Mimo trudności Metinvest w 2024 roku wpłacił do budżetu 20 miliardów hrywien podatków, co oznacza wzrost o 36% w porównaniu do roku poprzedniego. Od początku wojny firma przeznaczyła na inwestycje kapitałowe ponad 30 miliardów hrywien, co czyni ją drugim największym inwestorem w kraju.


Źródło
Bardzo dziękujemy za kolejne wpłaty! Już tylko 710 zł brakuje do naszej opłaty rocznej za serwer. Lista darczyńców. Jednocześnie nadal szukamy potencjalnych inwestorów naszego projektu, który wykracza daleko poza branżę medialną. Zapraszamy do kontaktu.
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024