geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Pixabay

Reakcje białoruskiej emigracji na wydarzenia w USA

Dodał: Andrzej Widera

02-03-2025 09:00


Spotkanie Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trumpem i wiceprezydentem J.D. Vance’em w Białym Domu przerodziło się w emocjonalną wymianę zdań, co zaskoczyło wielu obserwatorów. "Wolność zawsze trzeba bronić – na Białorusi, w Ukrainie i wszędzie tam, gdzie jest zagrożona. Wojna Rosji przeciwko Ukrainie to wojna przeciw samej wolności, przeciwko wartościom, które nas wszystkich łączą" – napisała Swiatłana Cichanouska, podkreślając, że Białorusini wspierają Ukrainę w jej walce.

Paweł Łatuszka, zastępca Cichanouskiej w ZGP, zaznaczył, że prezydent Ukrainy nie potrzebuje pomocy Trumpa, by oddać Rosji okupowane terytoria, ograniczyć siły zbrojne, zrezygnować z NATO czy poddać Ukrainę denacjonalizacji. "Gdyby chciał się poddać, pojechałby do Moskwy, a nie do Waszyngtonu" – podkreślił.

Były dyplomata Walery Kawalewski wyraził pełne poparcie dla Zełenskiego, podkreślając, że jako prezydent czasów wojny reprezentuje i prowadzi ukraiński naród w walce o jego przetrwanie. "Europa musi teraz skupić się na wsparciu Ukrainy, by obroniła się i pokonała Rosję" – zaapelował.

Paweł Slunkin, dyplomata, zwrócił uwagę na lekcję, jaką Białorusini wyciągnęli w ostatnich latach. "Moi europejscy i amerykańscy przyjaciele wciąż pytają: 'Gdzie jest dno?' Odpowiedź brzmi: nie ma dna. Szykujcie się – będzie tylko gorzej. I gorzej. I gorzej" – ostrzegł.

Z kolei Tatiana Proćka, była przewodnicząca Białoruskiego Komitetu Helsińskiego, określiła debatę jako wstrząsającą. "Obejrzałam pierwszą (i jak się okazało, ostatnią) część publicznej transmisji tej rozmowy. Nigdy wcześniej nie widziałam czegoś takiego i nawet nie mogłam sobie tego wyobrazić" – przyznała. Jej zdaniem Vance, wspierany przez Trumpa, próbował zniszczyć Zełenskiego, używając nieuczciwych metod, sugerując, że Ukraina jest całkowicie zależna od USA. "Zełenski wytrzymał, choć musiał zmierzyć się z upokorzeniem swojego kraju i osobistą bezradnością wobec sytuacji. A przecież kwestie wojny i pokoju nigdy nie powinny być traktowane jak widowisko" – skwitowała z niepokojem.

Gorąca debata, która wywiązała się w Białym Domu, ukazała, że w świecie politycznych transakcji nie ma miejsca na honor i godność, które Ukraina broni od początku wojny. "Zełenskiemu trzeba oddać sprawiedliwość: nie ustępuje, nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Honor nie jest na sprzedaż" – zauważył politolog Aleksander Friedman.


Źródło
Bardzo dziękujemy za kolejne wpłaty! Już tylko 710 zł brakuje do naszej opłaty rocznej za serwer. Lista darczyńców. Jednocześnie nadal szukamy potencjalnych inwestorów naszego projektu, który wykracza daleko poza branżę medialną. Zapraszamy do kontaktu.
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024