geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Pixabay
20-08-2025 08:16
Ukraiński rząd przygotowuje się do ogłoszenia międzynarodowego konkursu koncesyjnego na dwa terminale w porcie Czarnomorsk, w tym kluczowy terminal kontenerowy. Proces ten wpisuje się w szerszą strategię państwa, które poprzez partnerstwa publiczno-prywatne chce unowocześnić infrastrukturę portową, zwiększyć wolumen przewozów i umocnić swoją pozycję na Morzu Czarnym. Według projektu rządowego do końca 2025 roku mają zostać rozstrzygnięte decyzje dotyczące terminali kontenerowego i uniwersalnego, a do końca 2026 roku planowane są kolejne postępowania koncesyjne w tym samym porcie.
Czarnomorsk od dawna uznawany jest za strategiczny ukraiński hub morski. Projekt koncesji portu został szeroko zaprezentowany podczas kwietniowej konferencji inwestycyjnej w Warszawie, gdzie Ukraina starała się przyciągnąć zagranicznych partnerów do udziału w odbudowie infrastruktury. Wystąpienie to miało szczególną wagę, ponieważ polska stolica stała się jednym z głównych miejsc dialogu o przyszłości ukraińskiej gospodarki i roli międzynarodowego biznesu w jej odbudowie.
Przewidziana koncesja ma obowiązywać czterdzieści lat i obejmuje obsługę do 760 tysięcy TEU (standardowych kontenerów) oraz ponad pięciu milionów ton ładunków rocznie. Jak podkreślił wiceminister Andrij Kaszuba, inwestycja ta jest częścią nowego szlaku transportowego, który ma dywersyfikować kierunki handlowe i otworzyć ukraińską logistykę na szerszą współpracę międzynarodową.
Władze zwracają uwagę, że projekt nie jest jedynie planem na przyszłość, ale realnym działaniem w czasie wojny. „Ukraina nie czeka na pokój, by rozwijać portową infrastrukturę, lecz robi to już teraz, wciągając prywatny kapitał do procesu odbudowy” – stwierdził Kaszuba. Również wiceszefowa resortu rozwoju Alona Szkrum zaznaczyła, że skala odbudowy wymaga zaangażowania zarówno ukraińskich, jak i zagranicznych partnerów biznesowych, a Czarnomorsk może stać się symbolem tej współpracy.
Kontekst nie jest jednak wolny od wyzwań. Terminale, które trafiły do koncesji jeszcze przed inwazją, dziś nie funkcjonują w pełni z powodu blokad i zagrożeń wojennych. Szczególnie dotkliwie odczuwają to regiony pozbawione działających portów, jak obwód mikołajowski, gdzie firmy zmuszone są szukać alternatywnych szlaków przez inne miasta. Z kolei port w Chersoniu będzie mógł powrócić do pracy dopiero po zakończeniu okupacji i ostrzałów. Na tym tle inwestycje w Czarnomorsku mają podwójne znaczenie – z jednej strony odpowiadają na pilne potrzeby gospodarcze, a z drugiej stanowią sygnał dla świata, że Ukraina, mimo wojny, tworzy warunki do długoterminowej współpracy i odbudowy swojej pozycji morskiej.
