Zdjęcie: Pixabay

Ziemniak polityczny: jakość dla Rosji, reszta dla Białorusinów

15-05-2025 12:21

W nawiązaniu do poprzednich informacji o "kryzysie ziemniaczanym" na Białorusi, media opozycyjne zauważają, że w białoruskich sklepach ziemniaki już są, ale ich jakość budzi poważne wątpliwości.Najprawdopodobniej więc władze reżimu otwarły magazyny, a najlepszy jakościowo ziemniak nadal eksportowany jest do Rosji, o czym za chwilę. Media dodają, że klienci coraz częściej skarżą się na uszkodzone bulwy z licznymi skazami, choć według norm państwowych dopuszczalne są jedynie niewielkie defekty.

W praktyce jednak konsumenci muszą wybierać między wysoką ceną a wątpliwą jakością. W jednej z kontrolowanych placówek cena za kilogram wynosiła aż 5,29 rubla, mimo że jeszcze w marcu ta sama sieć oferowała ziemniaki po 1,08 rubla. Jak ujął to jeden z dziennikarzy: „ziemniaki kupić można, ale zniechęcająca jest relacja ich ceny do jakości”.

Problem jakości dotyczy również cebuli, której zwykła, biała odmiana niemal zniknęła z półek. W losowo wybranych 12 sklepach w Mińsku tylko dwa oferowały ten produkt. Tam, gdzie była, była to wyłącznie odmiana czerwona z Rosji, i to w wysokich cenach — sięgających nawet 4,38 rubla. Przyczyną braku podstawowej cebuli, jak wyjaśnili przedstawiciele sektora detalicznego, jest zarówno nieurodzaj w ubiegłym roku, jak i wygaśnięcie obowiązku dostarczania cebuli do sklepów przez państwowe rezerwy, a ta zgodnie z przepisami stabilizacyjnymi, miała być dostępna tylko do kwietnia. „W maju magazyny zawierają już tylko warzywa korzeniowe”, tłumaczyła osoba znająca kulisy rynku. Dodatkowo przez rządowe regulacje cen maksymalnych do 15 maja, detalistom nie opłacało się sprowadzać importowanej cebuli przy wyższych kosztach zakupu.

I tutaj wracamy do kwestii wywozu białoruskich produktów rolniczych do Rosji. Na poziomie polityki gospodarczej Białoruś umacnia współpracę z Rosją. W pierwszym kwartale 2025 roku eksport żywności z Białorusi do Rosji wzrósł o 9,7%. Białoruskie produkty trafiają już do 75 regionów Federacji Rosyjskiej, z czego największe zapotrzebowanie notowane jest w Centralnym i Północno-Zachodnim Okręgu Federalnym. Minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej Jurij Gorłow podczas spotkania z sekretarzem Związku Białorusi i Rosji (ZBiR), Siergiejem Głazjewem, podkreślił znaczenie wdrażanych programów integracyjnych. Jednym z kluczowych efektów tych działań ma być stworzenie wspólnego systemu śledzenia  kontrolowanych towarów, co - jak podano w oficjalnym komunikacie - „zwiększy skuteczność nadzoru i przyspieszy odprawy celne”.