Zdjęcie: Sam Levin Flickr.com
01-09-2025 11:54
Awaria połączenia energetycznego Estlink 1 między Estonią a Finlandią spowodowała przerwanie przesyłu prądu w poniedziałek nad ranem. O godzinie 5:46 system odłączył się od sieci z powodu usterki w stacji konwerterowej w Espoo po stronie fińskiej. Fiński operator sieci przesyłowej Fingrid poinformował, że problem nie wynika z aktów sabotażu ani czynników zewnętrznych, lecz z awarii podstacji.
Według pierwszych komunikatów przerwa w działaniu miała potrwać do końca dnia, jednak w kolejnych szacunkach pojawiła się informacja, że naprawa może zająć około trzech tygodni. Ostateczny czas przywrócenia sprawności będzie zależeć od szczegółowych ustaleń techników.
Estlink 1 działa od 2007 roku i umożliwia przesył energii o mocy 350 megawatów. Jest to mniejsze z dwóch połączeń podmorskich między Estonią a Finlandią. Drugi kabel, Estlink 2, ma prawie dwukrotnie większą przepustowość, sięgającą 658 megawatów. Oba systemy są wspólną własnością estońskiego operatora Elering oraz fińskiego Fingridu.
Awaria nastąpiła zaledwie kilka dni po zakończeniu corocznych prac konserwacyjnych, które trwały od 25 do 29 sierpnia. Jak podawał Elering, ich wpływ na rynek energii był w tym okresie ograniczony, gdyż letnie zapotrzebowanie jest znacznie mniejsze niż zimą. Teraz jednak sytuacja może być bardziej odczuwalna.
Eksperci wskazują, że zakłócenia w pracy Estlink 1 mogą oddziaływać na ceny energii elektrycznej w regionie. W zależności od sytuacji na rynku i struktury produkcji energii w Finlandii, ceny mogą zarówno wzrosnąć, jak i spaść. Tym samym obecna awaria nie tylko ogranicza techniczne możliwości przesyłu, lecz także wprowadza element niepewności na nordyckim rynku energii.