Zdjęcie: Facebook
06-12-2025 09:00
Litewski rząd zapowiedział, że w przyszłym tygodniu ogłosi stan wyjątkowy w związku z narastającymi incydentami z balonami z przemytem wypuszczanymi z Białorusi. Premier Inga Ruginienė podkreśliła, że służby uznały taki krok za „najbardziej adekwatny w obecnych warunkach”, a rząd jest przygotowany do wprowadzenia dodatkowych środków, jeśli sytuacja będzie eskalować. Dokumenty konieczne do uruchomienia stanu wyjątkowego są już gotowe.
W piątek premier spotkała się z przedstawicielami partii parlamentarnych, aby przedstawić ocenę służb dotyczącą ostatnich incydentów. Ze strony opozycji pojawiły się własne propozycje działań. Wiceprzewodniczący partii konserwatystów Mindaugas Lingė stwierdził, że w planach jego ugrupowania znajdują się zarówno rozwiązania „kinetyczne”, jak i wykorzystujące drony, a także inne środki, których szczegóły zostaną przedstawione w najbliższych dniach. Z kolei lider Związku Demokratów „W imię Litwy” Saulius Skvernelis poinformował, że jego partia również przygotowuje własny pakiet propozycji i przedstawi go w piątek.
Przewodnicząca Ruchu Liberałów Viktorija Čmilytė-Nielsen oceniła, że parlament może współpracować z rządem, ale podkreśliła, że to gabinet dysponuje pełnią informacji i instrumentów. Jej zdaniem brak wyraźnego planu działania staje się coraz bardziej widoczny. Zwróciła uwagę, że premier często odwołuje się do „niejawnych spotkań” i informacji, którymi — jak twierdzi — nie może się podzielić, co Čmilytė-Nielsen określiła jako próbę unikania odpowiedzi.
Zgodnie z prawem, stan wyjątkowy jest ogłaszany, gdy skutki zdarzenia nadzwyczajnego spełniają kryteria ustalone przez rząd na terenie dwóch lub więcej samorządów. Ponadto, gdy ogłoszony stan na szczeblu samorządowym trwa dłużej niż rok lub gdy do usunięcia jego skutków potrzebne są środki materialne, z innych samorządów wysyłane są siły ochrony cywilnej. Stan wyjątkowy na szczeblu państwowym ogłasza rząd. Ostatni raz stan wyjątkowy na Litwie wprowadzono w lutym 2022 roku, po inwazji Rosji na Ukrainę.
W ostatnich miesiącach balony z ładunkami przemycanych papierosów kilkukrotnie zmusiły do czasowego wstrzymania pracy lotniska w Wilnie oraz raz w Kownie. Z powodu powtarzających się naruszeń przestrzeni powietrznej Litwa okresowo ograniczała też funkcjonowanie przejść granicznych z Białorusią. Ruginienė oświadczyła, że rząd „zostawia sobie możliwość ponownego, natychmiastowego zamknięcia granicy na czas nieokreślony”, jeśli operacje hybrydowe Mińska będą kontynuowane.
Podczas spotkania przywódców państw bałtyckich w Rydze prezydent Gitanas Nausėda zwrócił uwagę, że podobne incydenty zaczynają pojawiać się również na Łotwie, co pokazuje, że potrzebna jest wspólna, regionalna odpowiedź. Nausėda dodał, że przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapewniła go o przygotowaniu „zdecydowanej reakcji” Unii Europejskiej wobec działań Mińska. Cała sytuacja była analizowana zarówno przez instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo krajowe, jak i na forum międzynarodowym. Rząd podkreśla, że będzie kontynuował działania mające ograniczyć skutki hybrydowych operacji prowadzonych z terytorium Białorusi.